Arya, 29.07.2013 01:35 | | |
Wow... Czytałam te ploteczki na forum autosportu, jakie urocze przyprawienie sezonu ogórkowego i zbliżającej się przerwy, myślę sobie, no nikt w to nie uwierzy, ale jak sobie można popuścić wodze fantazji, pospekulować, ach... Ale potem patrzę, autosport daje to na główną, WTF?
Nadal jednak sądzę, że to smakowita plotka, a dla każdego zyski: Alonso może wywrzeć trochę presji na Ferrari, Red Bull na Kimiego, poza tym dużo gadania o Red Bullu, czy nie o to chodzi? :D Różne rzeczy się działy w F1, ale to naprawdę byłoby nieprawdopodobne. Red Bull prosiłby się o nieszczęście parując Seba i Fernando. Gorąca głowa Vettela, terytorialność i ego Alonso, iskry by się sypały. Nie wiem, czy umieliby sobie z tym poradzić, skoro nawet z obecnym duetem nie bardzo im wychodziło. Są jakieś argumenty, zabranie jednego z głównych rywali, PR... No niby zatrudnienie Kimiego i tak jest bardziej ryzykowne w kontekście WDC w porównaniu do np. Ricciardo... Ale jednak mniej grozi destabilizacją i awanturami w zespole.
Niedawno Alonso deklarował dozgonną miłość do Ferrari, ale wcześniej deklarował coś odwrotnego, a dzisiejsze Ferrari to nie Ferrari z poprzedniej dekady, latka lecą, frustracja wzrasta... Więc może upatrywać w tym korzyści, zwłaszcza patrząc na Lewisa, który rozstał się z McLarenem. Aco z miejscem w Ferrari? Znów przestrzeń dla fantazji. Przeprosiny z Icemanem? Wszak mówił, że jego decyzja może będzie wydawać się głupia, a któryś z młodszych kierowców byłby mniej pewny, nadawałby się lepiej później za Massę... W każdym razie, byłby ciekawy sezon :D
A może transfer wymienny i Vettel zarazem do Ferrari? Tylko po co? Dla sentymentalizmu? Nieee, to chyba jeszcze bardziej nieprawdopodobne...
No i kto w tym wszystkim przyjdzie spłacić kontrakt, bo przecie nie Santander :]
To autosport zaczął, a poza tym jest sezon ogórkowy, no, i mózg się przegrzewa od tego upału :>
Jak dla mnie mało prawdopodobne ale możliwe. Alonso chce sukcesów i nie zdziwiłby mnie taki ruch :) Czas pokaże, jak to się skończy :D
Czyli co, Sainz Jr za Webbera? ;D
Panowie, czy my rozmawiamy o tym samym Alonso, o tym który po przejściu do McLarena chciał zostać tam do końca kariery, a jak zaczął przegrywać z debiutantem to wyjawił każdy smród z zespołu i jeszcze się wielce burzy? Nie obraźcie się, ale to typ człowieka/kierowcy, który potrzebuje hierarchii w zespole. Musi być nr 1 i nr 2, oczywiście to Fernando musi być tym nr 1.
Vettel juz się wypowiedział na ten temat. Powiedział, że nie chce Alonso w swoim zespole. Nie ma nic do Alonso ale wg niego Raikkonen jest szczery na torze i poza torem. A to jest łatwiejsze w relacji dla Niemca, aby mieć takiego partnera.
A może Red Bull poczuł, że kontrakt z Kimim wymyka im się z ręki i chwytają się wszelkich sposobów, żeby wywrzeć na niego presję - najpierw słodzenie Ricciardo i test w RB9, teraz plotki o Alonso...
@MPOWER No pięknie tylko Vettel do szczerych też nie należy przykłady są chyba zbędne.
Sama plotka jest ciekawa ale totalną bzdurą no chyba że Alonso wie coś więcej na temat nowego silnika
no to wtedy można by traktować to jakoś poważnie.
Chyba nawet najwięksi fani SV chcieli by się raz na zawszę przekonać co jest wart.
Ja osobiście nie mogę się doczekać jak nowy partner będzie startował
Mielibyśmy zdecydowanie najmocniejszy skład w stawce. I dominacje na kolejne lata... wchodzę w to! Ale szczerze mówiąc nie wierzę w to. ;)
@F1MyLive - F1 jest twoim życiem?? Radziłbym Ci, aby to szkoła stała się twoim życiem. ;)
@Adam2iak - Sainz Jr nie ma nawet szansy na starty w STR. Jeszcze sezon jazdy w juniorce i to najlepiej z wynikami. Wtedy pogadamy. :))
Vettel swoja szczerosc pokazal podczas Multi-21 :D Mozna rzec, ze byl szczery az do bolu.
Widać wyraźnie że Alonso ma już wszystkiego powyżej dziurki w nosie.Ciągle problemy zespołu z tunelem aerodynamicznym brak konkurencyjnego bolidu i wcale nie zdziwi mnie jego przeprowadzka do Czerwonych Byków.
@paymey852
Uwierz mi, jego kibice jak i ci co nieco wiedzą o tym sporcie wiedzą czego wart jest Sebastian Vettel :)
@IceMan11 Nic a nic cię nie rozumiem, znaczy się skoro jest trzykrotnym to jest najlepszy.
Cytat IceMan11 : ci co nieco wiedzą o tym sporcie wiedzą że aby się naprawdę przekonać kto jest najlepszy muszą być w tym samym bolidzie.
Fernando już młodszy nie będzie. Być może też widzi problemy z konstrukcją na przyszły sezon. W tej sytuacji przejście do RBR byłoby jego ostatnią szansą na udowodnienie czegoś sobie i światu. Nie wiadomo, czy Red Bull zbuduje najlepsze auto na następny rok, ale niemal pewne jest to, że będzie tam jeździł obecnie najbardziej utytułowany kierowca w stawce, teoretycznie najlepszy. Alonso miałby szansę na sprawdzenie teorii w praktyce :)
|