,,,Hamilton przez to narzekanie i stroszenie się to traci przychylność kibiców.
rno2, 26.08.2014 12:16 | | |
To wyścig odbył się w poniedziałek? :-)
A tak ogólnie to mamy dwa newsy, jeden po drugim i dwa odmienne zdania ich bohaterów. Podoba mi się to :-)
@rno2
Klasyczny błąd - już poprawiony.
@dancom Juz dawno stracil...a najbardziej tym gdy nazwał sie drugim Senną.
Hamilton od początku kariery w F1 był znienawidzony, bo jako debiutant był najlepszy a większości to się nie podobało.
@LH44fan - nie oglądałeś zapewne tamtego sezonu - Ja w twoim wieku jeszcze w ogóle nie oglądałem relacji sportowych... ;) W sezonie 2007 Hamilton był wyjątkowo traktowany przez sędziów, a dodatkowo faworyzowany przez zespół - to sprawiło, że kibice byli mu niechętni, zwłaszcza Fernando Alonso... ;)
@Duzy Pies - Sennie dorównuje jedynie niewyparzoną gębą... ;)
Właśnie od tamtego sezonu zacząłem oglądać F1 i nie było żadnego wyjątkowego traktowania przez sędziów. Janusze nadali mi pseudonim FIAmilton bo Robert dostał w pełni zasłużoną karę za incydent z Hamiltonem. Alonso czuł niechęć do Lewisa, bo nie mógł przeżyć, że debiutant go pokonuje. W konsekwencji robił kompromitujące rzeczy tak jak na Hungaro, gdy przytrzymał go w boksie. Zachowanie godne 2-krotnego mistrza świata ;) Co do faworyzowania przez zespół - cóż każdy team ma swojego ulubieńca...;) Musisz się z tym pogodzić, bo tak już jest w F1.
Bart, 26.08.2014 21:29 | | |
Lewis w ogóle nie był wyjątkowo traktowany, szczególnie na Nürburgringu :P
@LH44fan - ale to ty chłopcze nie możesz się pogodzić z rzeczywistością - tłumaczysz wszystko "pechem" i "sabotowaniem"... A teraz wyskakujesz "cóż każdy team ma swojego ulubieńca...;)" - kiedy mówimy o Alonso. Nie było żadnego faworyzowania przez sędziów?? Słabo oglądałeś tamten sezon, albo widziałeś to, co chciałeś widzieć. Choćby to, co przytoczył @Bart, a ja uszczególnię - Hamilton wypada z toru na Nurburgringu, a sędziowie pozwalają na to, aby go powrócić na tor. ;) Kubica dostał zasłużoną karę?? Nie do końca - to Hamilton na Fuji zacieśnił zakręt, gdy Robert jechał swoją linią. ;) Ewidentnie zależało wszystkim na tym, aby debiutant zdobył tytuł. Na szczęście tak się nie stało - nie chodzi tu tyle o jego osobę, co o MP4-22 - oficjalnie bolid nielegalny... ;)
Cytat : Ja mam wrażenie, że Nico próbował pokazać, iż potrafi jeździć koło w koło z Lewisem” – powiedział Coulthard.
No próbował pokazać i jak zwykle nic Ros z tego nie wyszło.
@Kamikadze2000, ale Ty też no czasem widzisz to co chcesz, bo nie lubisz Hamiltona :) A prawda leży gdzieś po środku. Jedyną prawdą niezaprzeczalną jest to, że Hamilton debiutant w 2007 był na równi z Alonso od samego początku, od pierwszego wyścigu i nie interesuje mnie, że Fernando nie pasowały nowe opony Bridgestone, bo jego styl jazdy to Michelin. Jak to zawsze mówicie? Gumy dla wszystkich sa takie same :P
Może i tak Hamilton był w 2007 faworyzowany przez zespół, ale dopiero wtedy, gdy Alonso dostał focha, że nie jest nr 1 w zespole i zaczął gadać do mediów te różne rzeczy o pewnych mailach itp. A co do faworyzowania przez sędziów, to owszem w swoim pierwszym nie był karany tak często i traktowany łagodniej niż inni kierowcy, ale za to w kolejnych sezonach było czasem odwrotnie.
|