Nowy szef
Ferrari – Maurizio Arrivabene, nie wyklucza, że umowa
Kimiego Raikkonena zostanie przedłużona do końca 2016 roku.
Fin powrócił w tym roku do stajni z Maranello, jednakże jego sezon nie był zbyt udany ze względu na trudności z przystosowaniem się do nowej charakterystyki bolidów. Ponadto 35-latek powiedział w lipcu, iż sezon 2015 będzie jego najprawdopodobniej ostatnim w Formule 1, choć niedługo potem wycofał się z tych słów i zadeklarował chęć przedłużenia swojej umowy.
Maurizio Arrivabene, który niedawno objął stery w Ferrari, nie wyklucza podpisania nowego kontraktu z Raikkonenem, aczkolwiek zaznaczył, że Fin w nadchodzącym sezonie będzie musiał pokazać się ze znacznie lepszej strony.
„Ostatni sezon był trudny dla Kimiego, aczkolwiek to nie oznacza, że utracił swą szybkość. To były mistrz świata, a co najważniejsze, swój tytuł zdobył razem z Ferrari. Muszę podkreślić, iż będzie on potrzebował czasu, by udowodnić, że nadal to potrafi robić. Potem będziemy mogli podjąć decyzję związaną z przyszłością” – powiedział Arrivabene.