Pirelli potwierdziło, iż w końcu podpisało kontrakt na dostawy opon w Formule 1 w latach 2017-2019.

W październiku ubiegłego roku szef Formuły 1 – Bernie Ecclestone, ogłosił, iż koncern z Mediolanu pozostanie dostawcą ogumienia do końca sezonu 2019. Mimo to Pirelli przez wiele miesięcy pozostawało bez podpisanej umowy, która jak potwierdzono wczoraj, po wielu miesiącach pracy wreszcie została sfinalizowana.

Dyrektor działu motorsport Pirelli, Paul Hembery, zapytany o postępy przy podpisywaniu umowy, odpowiedział: „Jest wiele aspektów, a także papierkowej pracy. Jeśli chodzi o mnie, to wszystko zostało sfinalizowane w ubiegłym roku, po prostu kwestie prawne zawsze zajmują tyle czasu. Tak naprawdę teraz jest najwcześniejszy okres, kiedy mogliśmy podpisać ten kontrakt, więc gdy wy się martwicie, dla mnie jest wszystko w jak najlepszym porządku. Zaangażowanych jest w to wiele osób i pod względem prawnym to bardzo skomplikowana operacja. Nawet jeżeli odnowisz umowę i posiadasz dokument, to w ciągu trzech lat wiele może się dramatycznie zmienić, a każdy będzie chciał czegoś innego”.