No bezczelnosć tego pana przechodzi wszelkie granice. Trzba mieć tupet, żeby mowic szefowi zespołu kogo ma zatrudnić.
Co za nietakt, Sir Ecclestone! Co to znaczy "chcę" , "nie chcę"? Wg. mnie lekko nonszalancko!!! Pozdrawiam Was, Fani F1!
nie wiem jak brzmial oryginal wypowiedzi, ale po tym jak Mac zostal wykluczony z tamtej rady F1, watpie, zeby zdanie berniego bylo tak wazne.
mysle ze kimi trafi de renault i beda jaja...
to miło z jego strony,że ich tak chwali. może bernie założy swój team i sam zatrudni paffeta i hamiltona. pod warunkiem, że dostanie zgodę na to od innych teamów
Osobiście nie podchodziłbym do tych słów pana Ecclestone zbyt poważnie. On niczego nie narzuca zespołowi McLaren, jedynie delikatnie sugeruje, że mają możliwosć wykorzystania dwóch młodych dobrych Anglików w przyszłym sezonie. Proszę uwzględnić fakt, że Ecclestone też jest Brytyjczykiem, a ta wypowiedź pochodzi właśnie z okresu wyścigu na Silverstone. On po prostu lobbuje swoich krajanów. Z drugiej strony na pewno cała F1 by zyskała na tym, bo nowe twarze na torze to większa rywalizacja. I chyba o to właśnie chodziło szefowi F1 w całym kontekście wypowiedzi.
Strasznie nam się zestarzała ekipa rządząca F1. Same pryki za przeproszeniem na stołkach.
No odmłodzenie F1 by się przydało. :) Kubica, Kovalainen, Parffet, Hamilton, Rosberg to przyszłość F1. Ale Liuzzi, Speed i Klien nic w F1 niepokazali i zapewne w innych teamach niż Red Bulla nie zagoszczą... A o Monteiro i Albersie to jeszcze gorzej...
no panie Ecclestone niezbyt ładne zachowanie... jak tak można?? :-( chociaż rzeczywiście Gary i Lewis mogliby sie pojawic w F1 ale w jakimś słabszym zespole typu Midland a potem startowac w McLarenie!
No... A najbardziej przydało by się odmłodzenie właściciela F1... i jego prezesa też... Np. wg. mnie David Coulthard byłby dobrym prezesem FIA... Albo Flavio... Bo co by o nim nie powiedzieć to jednak dobry menadżer...
Najlepiej niech da im tytuły mistrzów świata na zachętę skoro ich tak kocha.
|