Wiele wskazuje na to, że Monza zachowa prawo do organizacji wyścigu o Grand Prix Włoch.

W ostatnich miesiącach, ze względu na liczne zawirowania polityczne związane z działaniami włoskiego automobilklubu, pojawiało się wiele wątpliwości na temat przyszłości mediolańskiego obiektu w kalendarzu F1, a Formula One Management ustaliło nawet warunki organizacji wyścigu o GP Włoch na Imoli.

Pod koniec lipca władzom Monzy i Berniemu Ecclestone'owi udało się jednak wypracować wstępne porozumienie w najbardziej newralgicznych kwestiach, a rozmowy na temat nowej umowy mają być kontynuowane w ten weekend. Poproszony o komentarz do sporawy Ecclestone odparł: „Byłbym zaskoczony, gdyby nie udało nam się osiągnąć porozumienia”.

Szef FOM miał otrzymać nową wersję propozycji kontraktu w ubiegłym miesiącu, po tym jak udało się rozwiązać problemy dotyczące podmiotów terytorialnych na linii regionu Lombardii, miast Mediolanu i Monzy oraz zarządcy Parku Królewskiego.