Prezes Ferrari – Sergio Marchionne zaznaczył, że jego zespół Formuły 1 nie jest zainteresowany pozyskaniem Paddy'ego Lowe'a, który poważnie bierze pod uwagę odejście z Mercedesa.

Przez kilka ostatnich miesięcy Lowe był łączony przez media z przejściem do Ferrari. W ostatnim czasie okazało się, że Brytyjczyk rzeczywiście rozważa opuszczenie mistrzowskiego teamu z Brackley, przy czym jego nowym pracodawcą ma stać się ekipa Sir Franka Williamsa.

Obecnie uważa się, że Ferrari nigdy nie zaoferowało Lowe'owi propozycji kontraktu. W trakcie przedświątecznego spotkania z prasą Marchionne wyjaśniał, dlaczego ceniony inżynier nie wpisuje się w plany Scuderii. „Paddy Lowe to doskonały inżynier. Ma mnóstwo znajomych w Formule 1. Zaznaczyliśmy, że mamy odpowiednie zasoby. Dzięki doświadczeniu pionu technicznego z Maranello nie potrzebujemy zwracać się z ofertą do Paddy'ego Lowe'a”.

Latem dział techniczny przeszedł poważne zmiany związane z odejściem Jamesa Allisona. „Na przestrzeni sezonu osiągi naszego bolidu nie ulegały poprawie, podczas gdy nasi rywale notowali ciągłe postępy. Wystarczy tylko spojrzeć na to, czego pomiędzy pierwszą i drugą połową sezonu dokonał Red Bull. W sierpniu dokonaliśmy zmian w naszych metodach pracy, mianując na stanowisko dyrektora technicznego Mattię Binotto. Decyzja ta pozwoliła nam na zachowanie spokoju praz skuteczniejsze dysponowanie pieniędzmi i zasobami. Moim celem jest stworzenie warunków dla inwestowania w ten zespół, tworzenie przestrzeni dla naszych ludzi. Jestem przekonany, że ta polityka zaprowadzi nas ku realizacji istotnych celów. Jeśli w przyszłym roku wyniki nie będą dobre, będzie to moja wina. Nie będzie problemu z poszukiwaniem kozłów ofiarnych”.