Decyzja w sumie nie dziwi, a spekulacje jakie wisiały nad tą współpracą zapowiadały rozwiązanie tej umowy na długo przed dniem dzisiejszym, to zastanawia mnie teraz, z jakim silnikiem Sauber będzie jeździł w przyszłym roku. Ma ktoś jakieś informacje? Bo na razie z silnikami Ferrari daleko nie zajdą.
@mati2050
Podobno Ferrari w pakiecie z juniorem, faworytem ma być Charles Leclerc.
@Mahilda111
Dzięki. Rzeczywiście najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest przedłużenie umowy z Ferrari. Może zaczną im chociaż dzięki juniorowi Ferrari te silniki "aktualizować", jak robi to Mercedes ze swoimi klientami, bo w tym sezonie (z tego co wiem) jeżdżą na tych z 2016 i efekty widać.
Wreszcie ktoś w Sauberze zaczął podejmować racjonalne decyzje...
Honda wyrabia sobie taką markę, że ho, ho.
Dawno nie było wydane tyle kasy na taką klapę.
Ostatnia była chyba Toyota? Może niech Japończycy zajmą się jednak czym innym?
Arya, 27.07.2017 17:28 | | |
@jarof1
Nie no, ostatnio była też Honda przecież :P Jak wydali masakryczną ilość kasy na rozwój zespołu i bolidu na 2009 rok, a potem jak już go zrobili, to się zmyli i ledwo Brawn odratował :D A z jej popiołów narodził się Mercedes. Zatem Honda to największa klapa od Hondy :D
Toyota przynajmniej nie miała problemów z niezawodnością, zwłaszcza od 2005. Honda dzięki ostatnim trzem sezonom i wyżej wspomnianej przygodzie z autem na 2009 rok osiągnęła chyba jeszcze wyższy poziom żenady niż Jaguar. Nic dziwnego, że trzeźwo myślący ludzie, jak pan Vasseur, nie chcą z nimi zacieśniać współpracy.
@mati2050
Brak "aktualizacji" to nie kwestia Ferrari. To Sauber kupił świadomie taką jednostkę (-1 rok). HAAS dostaje aktualizacje. Tak więc jeśli wezmą kierowcę ze szkółki Ferrari to być może w pakiecie dostaną aktualny silnik (@Mahilda111).
Toyota, żeby miala lepszych kierowcow to by lepsze wyniki miala. Bolidy robili calkiem niezłe.
@marcelo92
Ostatnio wspominałem dawne zespoły i Toyota zawsze brała średniaków. Trulli, Schumacher czy Glock to kierowcy średniacy. Nie wiem czemu nie zatrudnili kogoś z większym nazwiskiem
@protonek
Dobrze pamiętam, że Robert miał przejść do Toyoty po 2009 roku? 😊
Faktycznie byl taki temat Kubicy w Toyocie. Toyota miala pokazny budzet w f1. Zdobyli kilka PP, ale jakos nigdy do scislej czolowki nie awansowali. Im ewidentnie bylo potrzeba dobrego kierowcy.Pozniej przyszedl kryzys w 2008 i japonczycy zwineli zabawki. Ale ostatnio ponownie wchodza do motoryzacji... WRC LMP1. Ostatnio tak sobie wspominalem czasy Kubicy w BMW. Niby sentyment do bmw, ze dali szanse Robertowi, ale to jak pozniej promowali Heidfelda czy jak on tam kosztem szybszego Kubicy to krew zalewa. No i popisowy sezon 2008, gdzie mozna bylo powalczyc o cos wiecej, a oni przestali to rozwijac bolid.
@marcelo92 Przestali rozwijać, bo mogło się udać, ale nie wszystkim zależało. Natomiast przepisy w kolejnym sezonie bardziej by odpowiadały niskie mu i lekkie mu Niemcowi, i to on miał w 2009 być mistrzem :) Przekombinowali to po prostu! :D
Wracając do Saubera- mówiłem, że Kaltenborn poleciała za umowę z Honda...
Oni z tym silnikiem mieli by +1lap na pole position :)
Cytat marios76 : Natomiast przepisy w kolejnym sezonie bardziej by odpowiadały niskie mu i lekkie mu Niemcowi, i to on miał w 2009 być mistrzem co wpisuje się w głębszą ideologię Niemców: deutsche meister im deutsches auto. Najlepsi niemieccy kierowcy wygrywali w zagranicznych autach na czym niemiecka duma cierpiała
|