Żadnych Włochów na stanowiskach dyrektorskich w tym zespole! Największe sukcesy Ferrari odnosiło, kiedy szefem był Todt, a dyrektorem technicznym Brawn. Szkoda, że ten zespół marnuje potencjał, bo to co się dzieje w drugiej połowie sezonu to jest kryminał.
mfm, 21.10.2017 11:21 | | |
Wywalić człowieka, który pozbierał ekipę do kupy. Nie rozumiem. Choć wiem, że parę wtop Ferrari zaliczyło.
@mfm To jest gaszenie pożaru benzyną. Za takie rzeczy odpowiada pion techniczny.
@mfm , @Protonek Najlepiej znowu wymienic polowe skladu i znowu dwa - trzy lata dochodzic do sukcesow, a przy pierwszym niepowodzeniu, w (duzej mierze z winy kierowcy) poddac sie i znowu wymiana :) PS sfrata Vettela wynosi 59 pkt. Gdyby nie zaszalal w Singapurze, a Lewis przyjechalby za nim, moze jeszcze za Raikkonenem czy Verstappenem, to mileibysmy ... kilkanascie punktow i otwarta walke. Prawda jest taka, ze po awarii swiecy Vettel stracil 18 pkt, a przez swoja glupote okolo 32-35 w Singapurze i 13 w Baku :) Ale lepiej winic Maurizio... chyba za to, ze dzieciaka nie bije! :)
@krzychol2000
Dobre zarządzanie to podstawa, ale potrzeba również dobrych inżynierów. Nie może być takiego chaosu jak jest teraz. Chciałbym powrotu potęgi Ferrari, takiej żeby nie tyle zdominować F1, ale żeby była ciekawa rywalizacja z Mercedesem i dobry byłby do tego mocny Red Bull.
Arriva bene - partira male?
Marchionne to widzę, że taki Kevin Spacey z Horrible Bosses. Chce sam zarządzać wszystkim. Znam kilku takich "nieomylnych" na stanowiskach. Najczęściej bałwany i buce. Za co się biorą to spie..ą.
Szef odpowiada za podwładnych. Fakt, wrobiono go w obecnych skład kierowców i musi robić dobrą minę do złej gry, ale niestety - reszty nie dopilnował skutecznie.
Simi, 21.10.2017 14:49 | | |
Akurat Arrivabene dźwignął tą ekipę. Jeśli go wyrzucą, to Ferrari znowu będzie się zbierać. Efekt może być taki, że nigdy się nie doczłapią do tego tytułu.
@Simi
Ale oni tytuł chcą tylko w warstwie deklaratywnej. :)
Gość przyszedł z reklamy, jedyny który coś potrafił to Briatore ale był bezczelny i miał Rossa.. Każdy inny musi mieć coś z techniką wspólnego . Arrivabene nie jest zły ale brakuje Mu wiedzy jak zdobywa się mistrzostwo. Nie ogarną tematu. Brakuje Mu 1-2 lat ale też pytanie ile tam jest Marchione. Gość miesza bo ma pojęcie. Sam Arrivabene nic by nie stworzył.
@Phaedra Ale naprawdę wymagasz od niego, żeby jeszcze wsiadł do bolidu za Vettela i jechał po duże punkty, zamiast robić na torze głupoty?
@Simi Mam podobne zdanie i widać zarówno jego zaangażowanie, charyzme i efekty. Ferrari poszło sporo do przodu , dogania WIELKIEGO od lat Mercedesa; ale lepiej łby poucinac, bo za wolno dogania. Ja bym zmienił... kierowców. Vettel okazuje się szybki, ale nie dojrzały. Kimi jest dobrym numerem dwa, ale lepiej sprawdził by się skład na styl obecnego Red Bulla- dwóch kkierowców o różnych stylach, ale potrafiących walczyć o wszystko.
@sneer Wydaje mi się, że spokojnie może bronić się wynikami. Jest progres, sąw mmiaręregularne zwycięstwa, bolid ma potencjał. I nie ma co wracać do jednej awarii świecy, bo różnimistrzowie w skali kariery notowali takie wpadki z częściami...
|