Embed from Getty Images

Valtteri Bottas przyznaje, że walka o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej z Sebastianem Vettelem nie będzie prosta. Zapewnia jednak, że zrobi wszystko, by zrealizować swój cel minimum sprzed startu sezonu.

Przed wyścigami w Brazylii i Abu Zabi Bottas traci piętnaście punktów do Sebastiana Vettela.

„Sądzę, że dla nas, jako zespołu, to dobry cel. Dzięki Lewisowi zapewniliśmy już sobie tytuł dla najlepszego kierowcy, mamy mistrzostwo konstruktorów, a zawsze dobrze jest mieć jakiś cel, coś do czego chce się dążyć. Drugie miejsce jest zawsze lepsze niż trzecie, nawet jeśli to zwycięstwo” – powiedział Fin.

„Bardzo chcemy zdobyć dwa pierwsze miejsca w tabeli, ale nie będzie to proste. Widzieliśmy, że Ferrari prezentuje mocne tempo niezależnie od toru, na jakim akurat się ścigamy. Sebastian jest bardzo mocny od samego początku sezonu. Musimy zadbać o dobre występy, jeśli chcemy zgarnąć ten wynik”.

Bottas został zapytany przez dziennikarzy o to, czy w razie potrzeby otrzyma od Hamiltona pomoc w walce o drugie miejsce w mistrzostwach. „Znam Lewisa i wiem, że na pewno chce wygrać dwa ostatnie wyścigi sezonu. Liczę, że będziemy mogli stoczyć walkę na torze. Nie wiem, to od niego zależy, czy pragnie w jakikolwiek sposób pomóc mi w zdobyciu drugiego miejsca. W zespole wiemy, że chcemy zagwarantować sobie finisz na dwóch pierwszych miejscach. To zależy – każda sytuacja jest inna”.