Nic im nie zrobią. To Ferrari.
Coś pięknego... Ciekawe, czy ktoś to mierzył, że pojawiają się takie doniesienia ;) Ciekawe jakie wymyślą następne podejrzenie - bo to nie jest kwestia CZY, tylko CO i KIEDY.
Widać, że Ferrari by pokonać Mercedesa musi naginać regulamin do granic, a nawet go przekraczać. Mam wrażenie, że tak samo jest z silnikami. Moim zdaniem Merc ma bardziej konserwatywne podejście i to może mieć znaczenie pod koniec sezonu.
@mich909090
Jeśli posiadasz informacje, które pozwalają na wysuwanie takich wniosków powinieneś niezwłocznie przekazać je do FIA dla dobra mistrzostw.
@Pauree
W przeszłości Red Bull mierzył się z podobnymi oskarżeniami gdy kwestionowano ugięcie ich przedniego skrzydła. Podczas pomiarów wszystko było w porządku, ale podczas jazdy parametry miały odbiegać od normy. Nic im nie udowodniono.
Gie, 31.05.2018 11:45 | | |
Pewnie to większe otwarcie to ta słynna łopatka Vettela. :D
@mich909090 - sęk w tym, że do teraz żadne "naginanie regulaminu do granic" nie zostało udowodnione... i nie jest też oficjalnie karane. Poza tym na tym to wszystko polega, żeby jak najbardziej ten regulamin wykorzystać pod siebie, ale mimo to go nie złamać.
Jeśli DRS otwiera się na 6,5 centymentra, to to nie jest "naginanie regulaminu do granic" - to jest działanie zgodne z regulaminem. Natomiast więcej niż 6,5 to już jest łamanie regulaminu. Tu jest tylko czarne i białe, nie ma nic pomiędzy. 6,51 nie będzie nagięciem regulaminu do granic, tylko złamaniem jego zasad...
@Pauree
Przecież w artykule jest napisane,ze DRS otwiera się na wysokość większą niż 6,5 cm i będzie to pewnie sprawdzane. Tylko, że wyjdzie jak zwykle. Podczas pomiarów FIA wszystko będzie ok, a podczas jazdy juz nie. Tak jak że skrzydłami RBR.
dulk, 31.05.2018 15:13 | | |
ciekawe jak to potraktuje FIA - jak DRS otwiera się bardziej przy dużej prędkości a przy tescie statycznym poprawnie na max 6,5 - to jest ok czy nie?
bo wg mnie takie coś złapał ewentualnie redBull (bo pewnie jedni drugich filmują podczas wyscigów)
i ciekawe czy w montrealu czeka nas ponowny spadek formy Ferrari, bo tylne skrzydło juz przestanie się zbytnio odginac -a wszystko zostanie wyjaśnione jako prawdopodobna awaria/lub problem jakościowy z kompozytem skrzydła
Cytat dulk : ciekawe jak to potraktuje FIA - jak DRS otwiera się bardziej przy dużej prędkości a przy tescie statycznym poprawnie na max 6,5 - to jest ok czy nie?
Myślisz, że jak miałyby wyglądać pomiary podczas jazdy i przy jakiej prędkości miałyby być dokonywane? Specjalnie zajrzałem w regulamin, i przepisy nie precyzują nic innego niż pomiary statyczne. Co za tym idzie jeśli DRS otwiera się na 65 mm i nie ma tam rozwiązań umożliwiających szersze otwarcie skrzydła wszystko jest zgodne z przepisami, nawet jeśli powiedzmy struga powietrza "rozgina" skrzydło.
dulk, 31.05.2018 17:34 | | |
test możnaby zrobić w tunelu aero
ale ok - czyli wiemy że kary pewnie nie dostaną
tylko może być tak jak z redbullem - FIA wprowadzi wymaganie na sztywność skrzydła by się nie uginało szerzej
i być może tu tkwi potencjalna zwiększona moc silnika - merc myslał o bateriach a oni zrobili sprytne skrzydło DRS
@mich909090 ? Lusterka to innowacja, innych podejrzeń nie potwierdzono. Na ta chwile sa najszybsi i bedzie czepialstwo i szukanie dziury w całym. Ferrari to nie moj ulubiony zespol, Vettela nie lubie, ale niektóre glupoty chocby wypowiadane przez "powaznych" ludzi, to zal czytać. :/
|