@mariusz0608 Mniej emocji Mariusz, bo ci żyłka pęknie i jak będziesz pisał dalsze komentarze.
Przytoczę jeszcze raz, bo widzę problem z czytaniem. W pierwszym zakręcie kierowcy/bolidy są dużo bliżej siebie, jest mniej czasu na reakcje to i o błąd łatwiej. Dlatego kara powinno być mniejsza niż w przypadku innych zakrętów (dlatego też różne kary).
Seb dostał karę na etapie, gdzie Bottas był tuż za nim i sędziowie nie znali co będzie dalej. Jakby dostał karę przejazdu przez boksy i przejechałby w trakcie SC na torze (tu nie wiem czy na to regulamin pozwala, ale narazie zakładam, że tak), a w ostatecznym rozrachunku i tak byłby przed Valterim to też byłoby źle? Bo miał dojechać za nim? Koniec i basta.
Mniej emocji wam życzę, a teraz wracam do roboty.
@bartoszcze Chodzilo mi o przekroczenie dozwolonej szybkosci o 51km/h- myslalem, ze zajarzysz, gdy pisalem o utracie prawa jazdy... :/
@kumien @bartoszcze nie wyjasnil- w takim razie po co w ogole kara? :) Jak mi nie bedzie pasowac sytuacja punktowa, to jade jak Senna z Prostem w pamietnym GP Japonii... i nic. Kasuje rywala zbyt delikatnie hamujac, lub zbyt ostro ( i poslizg) i nic. :/
Tu juz naprawde nie chodzi o Vettela, ale co to za kara 5sekund? To bylo, jest i bedzie nic. 5 sekund, tk mozna dostac za sciecie szykany, a nie za skoszenie rywala. Ja naprawde nie o tym pisze, ze trzeba delikwentowi leb uciac, ale niech odczuje, choc troche. DT bylo by ok. Przypomne, ze nie walczyli bok w bok... Tu Valtteri nie mial w wine wkladu wlasnego...
Kara rzeczywiście trochę nieadekwatna. W Baku Sirotkin dosta plus trzy na starcie za "puknięcie" Pereza w tył, przy czym PER skończył wyścig na podium. Mam wrażenie, że sędziowie w tym sezonie podchodzą do większości incydentów na zasadzie " a niech się dzieje", a jak już trzeba karę nałożyć to znacznie "bardziej i chętniej" karani są kierowcy ze słabszych zespołów.
edit:"za Baku"
Powtarzam się po raz 56, ale powtórzę się jeszcze raz, bo niektórym to się nie da.
Oczywiście, kara Vettela mogła wydawać się mała, ale wpłynęło na nią parę czynników
1. To zderzenie miało miejsce na starcie wyścigu, a wtedy sędziowie zawsze lżejszym okiem patrzą na wszelkie przewinienia (nie muszę chyba tłumaczyć, dlaczego)
2. Vettel nie wyeliminował zupełnie Bottasa z wyścigu
3. Sam Vettel uszkodził swój bolid i spadł na sam koniec stawki, czym częściowo się ukarał
Gdyby do zderzenia doszło gdzieś w połowie wyścigu albo na jego końcu, Bottas odpadłby kompletnie z rywalizacji, a Vettel nie uszkodził znacząco bolidu, no to wtedy pewnie skończyłoby się na Stop&Go. I tą właśnie karę dostał Raikkonen (w Ferrari!!! - to do wszystkich, co mówią, że niby "Ferrari International Assistance") za wyeliminowanie Bottasa w końcówce GP Rosji 2015.
Cytat idylla : W Baku Sirotkin dosta plus trzy na starcie za "puknięcie" Pereza
Ciekawe ile by dostał, gdyby zakręt dalej nie został rozwalony w incydencie wyścigowym z Alonso i Hulkenbergiem. Trzy pozycje na starcie to chyba najniższa kara jaką za kolizję dają kierowcy, który nie ukończył wyścigu.
Perez dojechał na podium, bo SC zniwelował mu straty wynikające z konieczności wymiany nosa po tym "puknięciu".
@marios76
Kurczę, od dyskutowania o tym samym w równoległych wątkach można oczopląsu dostać :)
Punktem wyjścia zawsze jest "jak bardzo kierowca zawinił". W Baku Vettel dostał stop&go, ale czy w jakikolwiek sposób zaszkodził wtedy Hamiltonowi? No nie.
Stop&go dostał Kwiat w Soczi za przywalenie Vettelowi dwa razy.
W niedzielę Vettel minimalnie przestrzelił dohamowanie do pierwszego zakrętu. Czasem to się kończy puknięciem koło w koło, czasem rozcięciem opony, czasem piruetem.
@bartoszcze Vettel w Baku to nie tyle za najechanie dostal karę, co za ten drugi manewr z grozeniem puknieciem w bok. Czy cos mu uszkodzil? Hmmm a nie bylo wymiany skrzyni biegow po tym wyscigu i incydencie??
@marios76
Niektórzy próbowali wmawiać, że stuknięciem opona w oponę uszkodził mocowanie zagłówka :)
A skoro Lewis bez trudu dojechał do mety, to raczej uszkodzeń nie miał. Poza tym jakbyś chciał to mierzyć, wysokość kary uzależniona od tego czy komuś skrzynię wymienią za dwa tygodnie?
|