Embed from Getty Images
Alain Prost postanowił skrytykować Alpine, które oficjalnie nie odniosło się do zakończenia współpracy.
W poniedziałek portal
Motorsport.com poinformował, że czterokrotny mistrz świata stracił stanowisko dyrektora niewykonawczego stajni z Enstone. Fakt ten przemilczał zespół, nie publikując oświadczenia.
Prost, który był częścią zespołu Renault/Alpine od 2016 roku, odniósł się do całej sprawy za pośrednictwem Instagrama:
„Jestem bardzo rozczarowany dzisiejszą wiadomością. Porozumiałem się z zespołem, że poinformujemy o tym wspólnie. Niestety ale nie okazano mi szacunku. Odrzuciłem ofertę na sezon 2022 przedstawioną mi w Abu Zabi. Decyzja była podjęta względami osobistymi i miałem rację. Będę tęsknił za ludźmi z Enstone oraz Viry”.
Francuz w rozmowie z
L'Equipe zasugerował, że jego odejście z Alpine było podyktowane coraz gorszymi relacjami z prezesem koncernu – Laurentem Rossim.
„Kiedy twój szef nie wita się z tobą po przyjeździe na tor, trudno czerpać z tego radość” – dodał Prost.