Embed from Getty Images

George Russell uważa, że samochody Ferrari oraz McLarena wyglądają w tej chwili na „bardzo konkurencyjne”.

Pierwszego dnia zimowych testów w Barcelonie tempo dyktował Lando Norris, natomiast w czwartek na czele tabeli uplasował się Charles Leclerc. Nowy kierowca Mercedesa – George Russell, przedostatni dzień na Circuit de Catalunya zakończył z szóstym czasem, podczas gdy jego partner Lewis Hamilton uzyskał ostatni szesnasty wynik.

„Dostrzegliśmy kilka interesujących rzeczy, w końcu po to są testy” – powiedział George Russell. „Niektóre zespoły wyglądają na naprawdę szybkie. Szczególnie te ścigające się w czerwieni oraz pomarańczy. Prezentują się bardzo konkurencyjnie. Zobaczymy co jutro przyniesie oraz na co będziemy mogli sobie pozwolić w przerwie przed Bahrajnem”.

Brytyjczyk zapytany o aktualne miejsce w stawce Mercedesa z bolidem W13, odpowiedział: „Z pewnością nie jesteśmy na czele, co do tego jestem przekonany. Wygląda na to, że inni mają sytuację pod kontrolą i wyglądają naprawdę mocno, niezależnie od poziomu paliwa czy zarządzania oponami. Kto wie? Każdy realizuje swój program, jednakże po podsumowaniu różnych przejazdów wiemy, że jesteśmy za innymi. Zobaczymy. Testy w Barcelonie nie rozstrzygną mistrzostw. Mimo to te dwa dni były intrygujące”.