|
robi sie goraco
Michelin zajedzie serducha maxa i Berniego :P
Nooo ładnie. Jak im jeszcze coś udowodnią to dopiero będzie skandal! FIA rzeczywiście od początku nie jest zbyt przejżystą organizacją trzeba przyznać.
nie ma sie co dziwic. wycofali sie z F1 liczac pewnie na WRC a tu taka kiszka im wyszla i na lodzie zostali wiec probuja teraz wszelkich sposobow.
Byli zbyt pewni siebie.
| dz, 13.03.2007 16:43 | ![[!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif "zgłoś do moderacji") | |
heheheh
FIA wreszcie się doigra , mam nadzieję że michelin wygra , bo to co w FIA się dzieje to zakrawa na śmiech , liczę też że wezmą się za "mózgów" od przepisów i skonczy sie radosna tworczośc maxa i inych " wielkich"
dz...
Popieram Cię w 100%!!!! Ja też mam nadzieję, że Michelin wygra. Liczę także, że po tej zadymie Mosley albo zostanie wywalony na zbity pysk albo sam odejdzie. Ja mam już serdecznie dość tego piiiii piiii piiiii ;)
Michelin jest w odwrocie z wielu serii. To nie tylko F1 i WRC. W motocyklach FIM zacieśnia współpracę z Bridgestone i Dunlopem, a Michelin czuje się oszukany.
FIA dąży do standaryzacji ogumienia i dobrze, bo walka oponiarska wyrządziła wiele krzywd temu sportowi...
|
