Embed from Getty Images

Fernando Alonso nazywa obecny format kwalifikacji „przestarzałym” i chciałby powrotu do formatu z jednym szybkim kółkiem.

Obecny w Formule 1 format kwalifikacji z podziałem na trzy segmenty obowiązuje już od sezonu 2006. Podczas dwóch pierwszych odpada część najwolniejszych kierowców, podczas gdy w trzecim o pole position rywalizuje tylko najlepsza dziesiątka.

W ostatnich tygodniach FIA zmodyfikowała nieco przepisy dodając zapis o maksymalnym czasie okrążenia, co ma ograniczyć tłok na torze oraz ryzyko kolizji. Zdaniem Fernando Alonso, problem jest „trudny do rozwiązania” i można go całkowicie się pozbyć jedynie poprzez powrót do formatu czasówki z lat 2003-2005.

„Wydaje mi się, że czego by nie zrobili, to my i tak znajdziemy sposób, aby ominąć te przepisy” – stwierdził dwukrotny mistrz świata. „Mają więc niezwykle trudną pracę jeśli chodzi o zarządzanie ruchem na torach, zwłaszcza ulicznych”.

„Mówiłem o tym wielokrotnie – jest tylko jeden sposób na rozwiązanie tego problemu, a są to kwalifikacje z jednym szybkim kółkiem. Wszystkie inne rozwiązania, które sprawdzamy, nigdy nie zadziałają, ponieważ i tak znajdziemy sposób, by je ominąć”.

„Uważam, że ten format jest przestarzały. Jest taki sam od chyba 20 czy 25 lat, a samochody nie są już takie same, jak 20 czy 25 lat temu. Mamy silniki hybrydowe, musimy je ładować, rozładowywać, dbać o temperaturę opon. Jedyną drogą naprzód jest jedno szybkie okrążenie” – dodał Alonso.