Para kierowców BMW w mistrzostwach WTCC – Felix Porteiro i Jorg Muller spodziewa się, że w Brnie w ten weekend uda im się osiągnąć dobry rezultat, zwłaszcza po ostatnich zwycięstwach Augusto Farfusa i Andy'ego Priaulxa w Pau. BMW zdominowało zeszłoroczną rundę w Czechach. Kierowcy startujący modelem 320si z napędem na tylną oś zajęli miejsca na podium w obu wyścigach, a Porteiro i Muller zwyciężyli.

Felix Porteiro: „Oczywiście mam niemało pozytywnych wspomnień z Brna. Wywalczenie pole position, pierwsze zwycięstwo w WTCC i kolejne podium w drugim wyścigu było fantastycznym rezultatem w 2007 roku. Po raz kolejny nie będę miał zbyt dużego balastu w ten weekend. Dam więc z siebie wszystko, by osiągnąć kolejny dobry rezultat na tym torze”.

Jorg Muller: „Ze wszystkich torów wyścigowych będących w kalendarzu, Brno jest moim ulubionym. Jego charakterystyka ma falujący styl i właściwie nie ma tutaj wolnych sekcji. Tor komponuje się z konturami pofałdowanego terenu wokół niego. Brno jest po prostu tym, czego oczekuję od wyzywającego toru wyścigowego”.

Niemiec zwyciężył tutaj w zeszłym roku w drugim wyścigu i powraca tu teraz będąc na siódmym miejscu w klasyfikacji kierowców. Na pewno będzie chciał zmniejszyć dystans do szóstego w punktacji Roberta Huffa. Porteiro ma natomiast w tym sezonie zaledwie dziewięć punktów i jest trzynasty w klasyfikacji. Prowadzi Gabriele Tarquini (Seat) z 45 punktami na swoim koncie.

Źródło: Crash.net