W miniony weekend urzędujący mistrz WTCC – Andy Priaulx zasiadł za kierownicą samochodu Formuły 1 zespołu BMW Sauber i pokonał kilka pokazowych okrążeń po torze Brands Hatch. Mający 33 lata kierowca uświetnił w ten sposób weekend wyścigowy WTCC w Wielkiej Brytanii.

Zanim zasiadł do swojego BMW 320si, aby zakwalifikować się do kolejnego wyścigu WTCC, Priaulx otrzymał szansę przejażdżki samochodem F1 po raz pierwszy po słynnym torze Brands Hatch.

Po pięciu okrążeniach przejechanych w sobotę Andy wysiadł z auta i powiedział: „To było najbardziej niesamowite doświadczenie w moim życiu. Po takiej jeździe masz duży szacunek dla chłopaków, którzy ścigali się w wyścigach F1 tutaj w latach osiemdziesiątych – byli naprawdę odważni”.

„Jazda dzisiejszym samochodem Formuły Jeden po tym historycznym torze była wspaniałym doświadczeniem i nie mogę znaleźć słów, by podziękować BMW za danie mi takiej szansy. To trochę dziwne uczucie, kiedy prowadzi się dwa tak różne od siebie samochody w tak krótkim odstępie czasu. Mam nadzieję, że kibice też otrzymali dzięki mnie odpowiednią dawkę rozrywki i sam już nie mogę doczekać się chwili, gdy powtórzę ten przejazd w niedzielę”.

W pierwszym wyścigu WTCC Priaulx zajął trzecie miejsce, a w drugim niestety nie dotarł do mety ze względu na przebitą oponę.

•  Galeria zdjęć: Andy Priaulx w bolidzie BMW F1

Źródło: GPUpdate.net