Każdy ma , ważne aby wasze były ostrzejsze !

Problem w tym że srebrne strzały niestety lecą dalej niż wasze.

I oby na nadzieji się nie skończyło:(:( Trzymam kciuki!!!

ciekawe komu chca te celne ciosy zadać ,chyba STR i Redbullowi ,bo narazie z nimi walczą ,kolejna gadka PR a pozniej znowu bedzie placz i lament po zapewnie kolejnym slabym wyscigu bmw ,ale czy słabym ? skoro to nic nowego ze staczaja sie coraz nizej

Dobrze ze wogule byla ta przerwa bo BMW by sie stoczylo na dobre w tym sezonie... tytul naglowka powinien byc:
Teisen: Zatrzymamy staczanie sie na DNO !!! ;/

@KryS: człowieku litości jak to po oczach bije

Być może,że BMW miało na początku sezonu progres osiągów dzięki odchudzaniu kierowców , a teraz kicha , tak ich pocienili ,że nie ma już rezerw .

Mają jeszcze kilka strzał w kołczanie:) ciekawe, zobaczymy już w następnym GP czy poprawili osiągi i wogóle cały bolid.

Na poczatku sezonu kazdy gadal 'ah jak cudownie', a kiedy BMW znalazlo sie w opalach 'dno!'... Zal was ludzie! Zadni z was kibice...

@Ducsen: Masz absolutną rację :-)
Tak wogóle to Robert Kubica powiedział, że samochód nie był dobrze przygotowany na Węgry. Oto dowód:
http://www.sports...ul.asp?Artykul=33399
A na rozluźnienie atmosfery info o Hamiltonie: http://www.sports...ul.asp?Artykul=33382 - nie piejcie z niego :P

Cały czas mam tylko nadzieję, że wiedzą co robią. Co by nie patrzeć: jakie miejsce zajmowali na początku sezonu 2006 a jakie teraz (mimo ostatnich niepowodzeń)... Mało ekip w tak krótkim czasie robiło takie postępy. Nie narzekajmy - prawdziwe powody do płaczu przez degrengoladę mają kibice chociażby Renault, Williamsa i Hondy [że już nie wspomnę o Super Ogórach ;) ].
Nie zmienia to oczywiście na razie faktu że strzały BMW są trochę wolniejsze od SREBRNYCH i CZERWONYCH.

ale jeśli mają walczyć o mistrzostwo w 2009 roku i wygrywać co raz wyścigi to dla mnie pasuje

Ja was nie rozumiem . W tamtym roku gdy pod koniec sezonu spadała forma BMW ( bo wcześniej zaczeli rozwój bolidu na ten sezon ) wszyscy wieszali psy na Theissenie . Po prezentacji bolidu i nieudanych testach było jeszcze gorzej .

Gdy nagle BMW wyszło z ukrycia i pokazało co jest w stanie osiągnąć wszyscy byli zadowoleni i nikt nie widział nikogo błędów .
Przecież to oczywiste , że trzeba poświęcić jedno dla drugiego . To nie Ferrari i Mclaren które co roku mogą do samego końca toczyć walkę o mistrzostwo . Przykład Renault nic was nie nauczył ? Jeśli zgubi się dobrą formę to potem trudno ją odnaleźć przez kilka lat . Co z tego , że teraz mogli by być dalej tak mocni jak byli , stawać na podium , startować pierwszej linii ??? W tym roku wypełnili cele . Zdobyli pierwsze zwycięstwo , pierwsze PP , kilka najszybszyhc okrążeń , bardzo dużo podiów , napędzil stracha Mclarenowi a nawet Ferrari . Pokazali , że progres formy który trwa u nich od samego początku mogą wykorzystać na torze . W klasyfikacji praktycznie o nic już nie walczą. Mclarena który jest piekielnie zdeterminowany i chyba ma obecnie najszybszy bolid nie prześcigną . Nie obronią już raczej wywalczonego rok temu vicemistrzostwa . Przed Kovalainenem który jest na fali po zwycięstwie na Węgrzech Heidfeldowi ( którego prawdopodobnie przeskoczy już w Walencji ) oraz nawet Kubicy będzie bardzo trudno się obronić . Więc chyba nie zostaje nic innego jak skupić się na przyszłym roku i wtedy skopać im tyłki ???

@jedrus, ale czego ty sie spodziewales? Wiekszosc ludzi, ktorzy pisza tak bezsensowne komentarze to 10 latkowie, ktorzy F1 ogladaja z przypadku... A jako przyklad wystarczylo podac Malysza - wygrywal byl wielki, przegrywal 'koncz kariere!'...

Zgadzam się z wami w 100% jak jest dobrze to chwalą i mówią nasz Robercik jak gorzej to zamiast wspomagać to gnoją. Jestem pewien że BMW dotrzyma słowa i będzie wałczyć o tytuł w 2009 chociaż i w tym roku jest jeszcze wszystko możliwe Robert ma strate tylko 13pkt.

"...kontynuacja dobrych rezultatów z początku sezonu." ? Jeśli już to powrót do formy z tamtych czasów. Bo kontynuuować to oni mogą ale dołowanie.

@Szkot nie są tylko nieznacznie wolniejsi od Ferrari i MCL obecnie są daleko za nimi a nieznacznie wolniejsi to moze są ,ale od Toyoty i Renault ,nie popieram odpuszczania w trakcie sezonu jeśli ma się tak dobre osiągi na początku ,albo chociaż lepsze niż w poprzednim sezonie i będę "gnoił" każdy zespoł ktory będzie się scigał pół sezonu

Jeśli faktycznie zatrzymali rozwój bolidu to może nic już nie zdołają ustrzelić...