To dobitnie świadczy o tym, że Kimi podpisał już kontrakt z McLarenem. Gdyby nie miał gdzie pójść, nie dałby się zwolnić.
ehhh jako fan Renault i Alonso mam problem jak tu kibicować bo "czerwoni" to wróg ;-)
Raikkonen - pliss do Renault, nikt inny już nie wyciągnie ich z dołka...
oj corvi78 nie zamieniaj formuły w piłkę nożną czerwoni to wróg a rożowi przyjaciele staraj się kibicować także innym :)
Od bardzo dawna wiedziałem o tym, że Fernando flirtuje z Ferrari odnośnie startów w 2011r., ale nie przypuszczałem, że mieli już gotowy kontrakt.
"„Już mieliśmy podpisany kontrakt tego lata na starty w 2011, ale w ostatnich dniach sytuacja się zmieniła i zdecydowaliśmy się przyśpieszyć moje przejście do Maranello o rok”
No i wszystko jasne. Santander i nowy pracodawca Kimasa ;]
A jutro się okaże że Kimi idzie do Lotusa LOL (żarcik :P)
PS Tak przy okazji często macie tutaj newsy spóźnione. A dwa - zróbcie coś z serwerem bo często ma zadyszkę w tych godzinach wieczornych
No nic trzeba bedzie jakos to przebolec i przyzwyczaic sie do Alo w Ferrari, cos co kilka lat temu wydawalo mi sie kompletnie niemozliwe staje sie faktem... no to teraz czekamy na afere w ferrari, w ktorej jedyny krysztalowy i o niczym nie wiedzacy bedzie Alo ;)
BO Ferrari che miec jakieś konfliktu raczej tego nie usłysymy że w ferrari jakieś przekręty może że kierowcy bedą się gryść ale nie bedzie raczej żadnych afer
Jazda bolidem z Wierzgającym Konikiem jest marzeniem wszystkich tego sportu, a dziś mam okazję spełnić swoje marzenia.
Ciekawe czy jest w stawce jakiś bolid o którym Alonso nie marzył :D
A jak przyszedł do Maka to mówił, ze przez całą swą karierę marzył o tym by zasiaść za sterami srebrnej strzały... a teraz to Ferrari jest szytem marzeń... Ferdek - straciłeś w moich oczach :] Lubiłem Cie, ale od dziś to sie zmieni...
Ciekawe jakby śpiewał, gdyby nie trafił na Lewisa, a w zasadzie to na Rona w 2007... pewnie jeszcze w przyszłym roku byłby kierowca McLarena i nie byłoby tego całego cyrku :]
McLuke - bo tak każdy kierowca pierd.... Przecież podpisał kontrakt, tam są jakieś pkt odnośnie dobrego imienia zespołu i już od razu wazelina.
Tak wszyscy mówią jak pójdą do nowego zespołu.
kuba, 30.09.2009 21:04 | | |
Jaaa...
"Jazda bolidem z Wierzgającym Konikiem jest marzeniem wszystkich tego sportu, a dziś mam okazję spełnić swoje marzenia"
Pamiętam jak podpisywał kontrakt z McLarenem to mówił ,że chce zdobyć 3 tytuły , jeździc w McLarenie i nigdy dla Ferrari... :P
Teraz widzicie ile warte jest to PRowe pieprzenie.
No cóż- nie mam wyjścia i muszę przyznać, że teraz będę pragnął by ferrari wygrywało. Ehh ferdek, skoro takie było twoje marzenia to cieszę się z tobą- wszystkiego najlepszego i chcę zobaczyć trzeciego asa!!!
Żal mi Masy, Fredek obrzydzi mu życie.
heheh beda sie gryzli poludniowcy ,brazylijczyk i hiszpan -heheheh lepiej nie mogli tego rozdac. Z mieczakiem Domenicallim jako szefem i i 2 takimi kierowcami bedzie zamieszanie w ferrari takie jakiego jeszcze nie bylo.Moze byc gorzej niz Senna z Prostem heheheh.bedzie napewno bardzo ciekawy sezon :)
Ja jetem caly sercem za Alonso ale ... *** bzdury .... podpisujac kontrakt z mcl tez mowil ,ze to bylo zawsze jego marzenie.... teraz mowi to samo przechodzac do Ferrari.
Osobiscie jednak życzę mu bardzo dużo sukcesów.
Mysle, ze bank Santander wzial gore i to bylo powodem wczesniejszego przejscia Alonso. No ale coz, Ferrari raczej nie powinno wyjsc przeciez na tym zle, co nie? :))
Jak dla mnie do wierzgającego konika nie pasuje płacząca baletnica.
maiesky-->teraz będę pragnął by ferrari wygrywało- ja wręcz przeciwnie:-(
|