Jaime Alguersuari udzielił niezbyt pochlebnej opinii na temat osobowości swojego starszego rodaka Fernando Alonso.

„On jest oschły, bardzo oschły. Jest osobą wyrażającą się w niewielu słowach. Nie utrzymuję z nim żadnych relacji” – powiedział 20-letni Hiszpan, który określił jednak dwukrotnego mistrza świata jako „świetnego” kierowcę F1.

Alonso postanowił niedawno sprostować błędne wyobrażenia na temat jego charakteru, ujawniając, iż przy bliższym poznaniu ludzie stwierdzają, że jest „milszą” osobą aniżeli wskazywałby na to jego wizerunek w mediach. Niemiecki serwis spox.com porównał rzekome dążenie Fernando do zwycięstw za wszelką cenę do poczynań Michaela Schumachera. „W mediach czytamy na okrągło o nas rzeczy, które mijają się z prawdą. Ludzie wydają osądy z zewnątrz, ale to jest biznes”.

Poproszony o wyjaśnienie błędnych wyobrażeń, Fernando powiedział: „Jestem bardzo spokojną i zrelaksowaną osobą, a nawet romantyczną. Tak naprawdę jestem normalnym facetem. Trochę nieśmiałym, ale kiedy wszystko jest w porządku wychodzi ze mnie prawdziwy Hiszpan” – zaśmiał się zwycięzca dwóch ostatnich grand prix. W miniony weekend w Singapurze, kierujący zespołem Ferrari – Stefano Domenicali przyznał, że Alonso jest „ekstra gościem, spokojnym, ale czasami trudnym”.

Źródło: Motorsport.com