mbg, 29.10.2010 17:16 | | |
JPM na pewno go przekonywał do startów w USA. W niezbyt dobrych okolicznościach rozstał się przecież z F1. Po kolacji i kilku głębszych kieliszkach wina, Jarno pewnie usłyszał: If you will stay in F1, you will be fu**en idiot ;)
Jarno przekroczył już pewnie swój limit bycia dublowanym, na przejście z Lotusa do lepszego teamu raczej nie ma szans (wiek i "włoski temperament" - wszyscy pamiętają pewnie jego stosunek do zespołu w Toyocie), więc nic dziwnego, że szuka nowych dróg do ścigania... Trochę będzie mi brakowało zwariowanego Włocha - to dosyć barwna osobowość.
Simi, 29.10.2010 19:11 | | |
Czyżby kolejny kierowca F1 przechodzący do NASCAR???
NASCAR śledzę od tamtego roku, w tym oglądam podsumowania na stronie NASCAR oraz zobaczyłem kilka wyścigów na youtube. Z tego, co mogę potym powiedzieć, to to, że przekonanie, iż jest to tylko jazda w lewo i masa wypadków jest błędne. Bardzo fajne wyścigi i Trulli mógłby się tam odnaleźć.
Chętnie zobaczyłbym tam Trulliego, ale niech jeździ w F1, jak najdłużej. Na NASCAR jeszcze ma czas, np. Mark Martin ma 51 lat,a ciągle wygrywa wyścigi.
Simi, 29.10.2010 21:21 | | |
Bardzo fajnie, że na tej stronie znalazł się wreszcie (oprócz mnie :] ) ktoś, kto śledzi NASCAR i może coś powiedzieć na ten temat. :)
mbg, 29.10.2010 21:30 | | |
ja jakoś nie mogę się przekonać do NASCAR. Interesuje się F1, GP2, IRL (IndyLight), FR(3.5,2.0Eurocup, NEC i WEC, UK i BARC), GP3, F2, F3:ES, BF3, MotoGP, AutoGP, WTCC, DTM. rzadziej śledzę AllJapanF3, GermanF3, ItalianF3, Formula Nippon, i SuperGT. Do NASCAR zaglądam czasem jak chcę się czegoś dowiedzieć o Montoi.
Jeśli ktoś ma możliwość i lubi symulatory, niech zagra w NASCAR Racing 2003 (ten od Papyrusa). Sam się przekona na czym polega walka w NASCAR. Nie są to łatwe wyścigi, a walczyć na milimetry przy 200mph tuż przy betonowej bandzie potrafią tylko faceci z naprawdę wielkimi jajami :) Ten kto uważa, że to tylko "jazda w lewo i każdy tor jest taki sam" ten nie ma pojęcia o tej serii. Niestety, takie przekonanie panuje wśród laików i fanów Formuł.... eee... Kubicy w Polsce.
Fani Hamiltona może też mają takie przekonanie...
Osobiście nie przepadam za NASCAR, ale mam szacunek do tych ścigantów. ;) Co do Jarno, bardzo lubię tego kierowcę i życzę mu jazdy w F1, nawet do 40-tki! Jeśli jednak nie będzie mu to dane, będę trzymał za Niego kciuki w NASCAR!!! :)) Cóż, może zacznę się tym interesować? ;)
Simi, 29.10.2010 22:56 | | |
stanson1980 - nic dodać, nic ująć.
@Simi - takich jest wielu, tylko niewielu zapodaje temat, ja tez ogladam gdy mam czas.
Normalne, że Trulli rozgląda się za czymś innym.
36 lat na karku i powiedzmy średnie osiagi w tym roku przy Kovalainenie(kierowcy ze sredniej półki) w cały czas przeciętnym Lotusie.Nic dobrego na przyszlość w F1 to nie wróży.
Uważam, że w przyszłym roku raczej w F1 go nie zobaczmy,bo w jego przypadku obijanie się po jakiś tam HRT nie ma sensu.
|