Na Ferrari trzeba zasłużyć a nie marzyć.
Buhahaha, następny bufon... Kamui zleje go do zera...
mbg, 31.01.2011 17:25 | | |
@sneer
czego się czepiasz w F1 z 90% kierowców to bufony. Jedziecie po nim jak to była odpowiedź nawiązująca do słów Montezemelo o tym że chce kierowcę z akademii Ferrari.
Checo to mój ulubiony juniorski kierowca dlatego też osobiście wierze że pokaże się z dobrej strony.
mbq - w F1 istnieje zakaz wypowiadania się na temat swoich ambicji. Można ewentualnie mierzyć w najsłabsze zespoły, bo jak wspomnisz o czołowym to jesteś bufonem. Żenująca postawa.
mbg, 31.01.2011 17:42 | | |
@Campeon
chyba nie zrozumieliśmy się. moja odpowiedź że kierowcy to bufoni nie tyczyło się akurat dzisiejszej wypowiedzi Pereza, a odpowiedzi na słowa komentującego poprzednika. Trochę źle się wyraziłem bo nie opisałem problemu, nie chciałem po prostu offtopować tłumacząc dlaczego nimi są.
AleQ, 31.01.2011 18:20 | | |
@sneer
Nieobiektywność ON 100%. Ciekawe co mówiłeś ,gdy Robert wspomniał o jeździe w Ferrari... Zapewne ,że ma rację .
Z Pereza mogę być ludzie ,ale najpierw musi coś pokazać na tle Kobayashiego. Inaczej skończy jak Hulk i straci posadę po jednym sezonie .
Skazujecie go na porażkę, a nawet jeszcze nie wyjechał tym bolidem na tor. Może być nowym odkryciem(Kobayashi), albo mu po prostu pójść źle(Hulk). A czemu nie? Może pójdzie do Ferrari, a jak tak, to będę mu kibicował. Każdy ma prawo marzyć. Większość młodych kierowców marzy, aby kiedyś pojechać w F1 McLarenem, Ferrari, czy innym dobrym bolidem. Pokażcie mi nowego kierowcę, który by nie chciał iść do dobrego teamu?
mbg, 31.01.2011 18:39 | | |
mnie jego występy w GP2 z Monaco, UK i Niemczech z tego sezonu na zawsze zostaną w pamięci. kierowca z super potencjałem, mimo że dopiero w 2010 trafił do odpowiedniego zespołu.
mbq - doskonale Cię zrozumiałem i stanąłem właśnie po Twojej stronie, jako że bardzo mnie denerwują komentarze, jak ten sneera. Mój komentarz jest przesiąknięty ironią wobec takiego zjawiska (nazywanie wszystkich kierowców, którzy mówią jasno o swoich ambicjach bufonami), oprócz ostatniego zdania.
mbg, 31.01.2011 19:19 | | |
a to przepraszam za nieporozumienie. Źle zinterpretowałem twoje słowa ;)
Nierozumni... Ktoś go zapytał NIE bez powodu o Ferrari, a wy od razu stwierdzacie, że to bufon. Massa to niby skąd wziął się w Ferrari jak nie z Saubera? Poza tym Perez należy do akademii Ferrari, a Sauber ma od nich silniki. Wszystko to razem powoduje, że to właśnie Perez może mieć największe szanse na zastąpienie Massy u boku Alonso. Oczywiście najpierw musi pokazać się z dobrej strony.
@AleQ, nie porównywałbym Pereza do Hulkenberga, bo ten drugi nic nie chciał płacić za starty. Wygląda na to, że Perez ma bardzo duże wsparcie sponsorów, więc nie powinien mieć problemu z pozostaniem w F1.
AleQ, 31.01.2011 20:05 | | |
@up
Całkowicie zapomniałem o sponsorach w Sauberze ... Dzięki za przypomnienie. Patrząc co się dzieję w F1 to tacy driverzy jak Pietrow,Perez czy Maldonado raczej pozostaną na dłużej w F1 ,bez względu na wyniki w wyścigach. Szkoda ,że teraz fotel kierowcy zdobywa się głównie kasą ,niż sukcesami w niższych seriach . Ale Perez ma kasę ,lecz w GP2 pokazał dobrą jazdę. Jednak nie wszyscy driverzy z przedsionka F1 sobie radzili , tym bardziej teraz jest trudniej dla debiutantów bez dużych ilości testów.
Oczywiście w przyszłości może jeździć dla Ferrari ale narazie niech się skupi na dobrej równej jeździe w Sauberze bo narazie jeszcze nic nie pokazał
|