Włoska prasa sugeruje, że do zespołu Ferrari może wkrótce powrócić były szef działu odpowiadającego za aerodynamikę – John Iley.

Włoska stajnia jest w trakcie restrukturyzacji po odejściu ze stanowiska dyrektora technicznego Aldo Costy, który wiadomo już, że będzie teraz pracował w biurze projektowym drogowych samochodów Ferrari, otrzymując duże wynagrodzenie do wygaśnięcia swojego dwuletniego kontraktu w F1. Ruch ten jest więc kosztowny, ale ma zapobiec zbyt łatwemu przejęciu Włocha przez konkurencję.

Obowiązki Costy w zespole F1 Ferrari w zakresie podwozia ma przejąć Pat Fry, który przeszedł w ubiegłym roku z McLarena do Maranello. W ślad za Fryem do Ferrari może podążyć Iley, aby wesprzeć Scuderię w dziale aerodynamicznym i tym samym umożliwić Nikolasowi Tobazisowi skupienie się na samym projektowaniu, a nie kierowaniu całym działem, jak ma to miejsce obecnie. Iley odszedł z Ferrari po kiepskim sezonie 2009 i trafił do McLarena.

Mówi się także, że kontrakt z włoskim zespołem podpisał ostatnio jeden ze speców od aerodynamiki w Force India, ale jego personalia nie zostały ujawnione.

Źródło: onestopstrategy.com, onestopstrategy.com