Jakie to dziwne uczucie - zgadzać się z Helmutem Marko... :)
Ale trudno mu nie przyznać racji (w tym konkretnym przypadku!) - decyzja FIA jest podwójnie nieuzasadniona. Po pierwsze - punkt regulaminu, który tu zastosowano, można tylko z kompletnym zlekceważeniem logiki i zdrowego rozsądku zastosować do podwójnego dyfuzora (FIA zaprezentowała tutaj sofistykę w czystej postaci). Po drugie - absurdalne jest wprowadzenie tej "regulacji" w trakcie sezonu, od dowolnie wybranego GP (w Malezji czy Chinach to jeszcze było legalne, a na Silverstone już nie?).
Ciekawe, kiedy znowu zdarzy się okazja, żeby mówić jednym głosem z Panem Helmutem?... :)
"na czym Ferrari z pewnością chce zbudować swoją przewagę” – uważa Marko.
No tak to wygląda panie Todt...
Sam kibicowałem aby Jean objął stanowisko prezydenta, ale teraz stwierdzam, że to był wielki błąd. To co odwala ten człowiek w ostatnim czasie to śmiech i tyle. Wszyscy krytykowali Max'a za jakieś cięcia budżetowe, ale przy tym to był pikuś...
Nawet łagodna wypowiedź pana Marko, nie w jego stylu:) W 100% się z gościem zgadzam. Bardzo nie ładnie to wygląda. Teoretycznie najwięcej powinno zyskać ferrari, a rbr najwięcej stracić co spowoduje, że stawka w czubie teoretycznie się wypłaszczy. Nie jest to w zasadzie taka zła informacja dla Vettela ponieważ Alo, Ham, But i Mas będą nawzajem odbierać sobie punkty.
Tak, tak. A pomysł Todta odnośnie nowych silników to też pewnie prezent specjalnie dla Ferrari... ech te teorie spiskowe.
Ja kompletnie nie rozumiem o co wam chodzi. To jest nie zgodne/na granicy zgodności z prawem. Są odpowiednie przepisy regulujące to zagadnienie. Do podwójnego dyfuzora nie było odpowiedniego przepisu tak samo jak kanał F. Wprowadzili je po sezonie wiec tu nie widzę po co porównujecie te rzeczy. Natomiast dmuchany dyfuzor można porównywać do uginających się przednich skrzydeł w zeszłym sezonie. Był tam odpowiedni paragraf wiec go udoskonalili w trakcie sezonu. Jakoś tam nikt nie majaczył jak teraz. Kolejna sprawa to wykorzystanie w zeszłym sezonie dziury na rozrusznik przez Mercedesa do przepływu powietrza. Tez zostały przepisy zmienione i jakoś wtedy wszystko było ok. Teraz nikt nie zmienia przepisu tylko mówi jak to będzie interpretowane.
Ale kol. pawlos wszędzie widzi teorie spiskowe.
Spiskowe nie spiskowe. Jeśli dzięki temu zakazowi ferrari miałoby zwyciężyć mistrzostwa, pozostałby nieładny posmak. No ale kibice ferrari przecież takimi rzeczami się nie przejmują...
@Gangster
Nie wiem czy jesteś w temacie, ale tu nie chodzi sam dmuchany dyfuzor (będzie go można używać do końca sezonu) tylko o specjalne mapowanie silnika. Nie widzę tutaj niezgodności z cytowanymi przez FIA przepisami. Chyba mam prawo się z tym nie zgadzać, a nie bezkrytycznie przyjmować.
Jeśli faktycznie J.Todt ulega naciskom,
byłoby fatalnie, bo załatwisz wszystko,
ostatnio z Hamiltonem powiązano syna,
czyżby rządzić zaczęła nie włoska "rodzina" ?
@pawlos
Jestem w temacie i przepisy mówią, że nie można zmieniać w żaden sposób siły docisku. A jak się dmucha w dyfuzor przy nie wciśniętym pedale gazu to to jest ta zmiana.
nie bo jest cały czas podobny, zmiana to dopiero będzie po wprowadzeniu tego wymuszenia
@gangster weź proszę przeczytaj na który punkt regulaminu powołuje się FIA i wtedy komentuj OK?
@jaszczur
Artykuł 3.15 zakazujący ruchomych urządzeń aerodynamicznych. Na taki punkt regulaminu powołuje się FIA.
No chyba, że ty masz inne dane to proszę podziel się ze mną.
|