Felipe Massa dał do zrozumienia, że zbliżający się wielkimi krokami finał sezonu na Interlagos, może być dla niego ostatnim Grand Prix Formuły 1 w karierze.

Podczas gdy w ostatnich tygodniach Pastor Maldonado bardzo mocno zbliżył się w negocjacjach do stajni Lotusa, Massa jest typowany jako jego następca w Williamsie. W osiągnięciu porozumienia pomiędzy Brazylijczykiem a angielskim zespołem miałby pomóc Petrobras – rodzimy koncern petrochemiczny wicemistrza świata z 2008 roku.

Massa wierzy, że nowy kontrakt zostanie podpisany przed jego domowym wyścigiem na Interlagos. „Nie zaakceptuję ścigania się w Brazylii bez uregulowanych spraw związanych z przyszłym sezonem, bez perspektywy szczęśliwego zakończenia mojej kariery” – powiedział w Abu Zabi.

Kierowca z Sao Paul wierzy jednak, że po rozstaniu z Ferrari znajdzie miejsce w przyszłorocznej stawce kierowców królowej sportów motorowych. „Nigdy nie traciłem snu myśląc o tym, co będzie dalej. Jestem spokojny. Zupełnie tak jak wtedy, gdy dowiadywałem się, że nie będę już dłużej ścigał się dla Ferrari. Wierzę, że coś się stanie i znajdę dobry zespół”.