Chyba jedynym powodem, dla którego mieliby nie podpisać kontraktu z Perezem, jest jego przejście do innej ekipy... tylko gdzie? Zapewne zostanie w SFI jak Hulk.

Nie wiem czy się cieszyć, czy nie. Oby w kolejnym roku mieli większy budżet, inaczej mogą wylądować na ostatnim miejscu wśród ekip z mercem (nawet za Lotusem), oraz za RBR i Ferrari. Kolejny sezon chyba będzie bardziej stabilny na początku, przez co trudno będzie SFI o niespodzianki. Pomyśleć, że Force India byli w tym sezonie na drugim miejscu w klasyfikacji konstruktorów po 3GP, na trzecim miejscu po 4 GP, na czwartym po 8 GP a teraz już są na szóstym i bardzo wyraźnie odstają od McLarena - więc "może być już tylko gorzej" z punktami, bo miejsca już zaklepali. Ciężko pojąć, czemu Ferrari i Williams wolą trzymać swoje podstarzałe ex gwiazdy zamiast sięgnąć po lepszych i młodszych.

W GP Niemiec Hulk prowadził nad Perezem 69 do 29 w punktach. W GP Węgier obaj nie zdobyli punktów a o GP Belgii Sergio zdobył 18 pkt a Nico tylko 7. Druga część sezonu jak narazie sporo gorsza niż pierwsza ale to naprawdę dobry kierowca i nie oceniał bym go zbyt ostro przez te kilka ostatnich wyścigów.

to pierwszy sezon od debiutu, gdzie Nico ma zagwarantowany kontrakt sporo przed końcem sezonu. To dobra wiadomość. Również obawiam się o formę SFI. Przynajmniej wiedzą że na przyszły rok też będą z mocną jednostką więc bądźmy dobrej myśli.

To idealny dla niego team. Ludzie, nie wsadzajcie go do Ferrari czy McLarena, to nie ta półka...:)

masz racje up. Dajmy etat Massie i podobnym zapychaczom.