|
Spoko w sumie ta szybka
@zpieknymwypadem Nie będzie spoko jak spadnie deszcz haha xD A swoją drogą jeśli wejdzie coś cokolwiek poza zamkniętymi bolidami (takimi jakie są w prototypach w klasie LMP1) będzie oznaczać śmierć F1 - wiem, że to było wielokrotnie o tym mówione że śmierć tu i tam ale jeżeli wejdzie halo, aeroscreen czy ta tarcza to ja tego już nie kupuję.
Trochę niższa mogła by być ta szybka.
Spoko to wygląda. Jestem sceptycznie nastawiony ale na tym zdjęciu prezentuje się to kozacko. Jak myśliwiec. :D
Pytanie, jak wpływa na widoczność. I nie mam na myśli tylko warunków deszczowych, ale i odbicia/załamania światła słonecznego, zniekształcenie itp.
Wygląda na szybką :)
Cytat mcracer1993 : Nie będzie spoko jak spadnie deszcz haha xD
Nie pisz tego tutaj tylko do FIA, ci idioci na pewno o tym nie pomyśleli.
Cytat mcracer1993 : A swoją drogą jeśli wejdzie coś cokolwiek poza zamkniętymi bolidami (takimi jakie są w prototypach w klasie LMP1) będzie oznaczać śmierć F1
Z powodu głupiej szyby? Właśnie wkraczamy w erę zamkniętych kokpitów f1. A co do obaw o deszcz to chyba wszyscy wiedzą, że obecnie w f1 podczas mżawki jeździ się za Maylanderem a jak zrosi mocniej to się stoi w pit-lane i czeka na słoneczko. Takie czasy...
moze mi ktos wytlumaczyc po kiego nie zabudowac calosci? przeciez to juz i tak nie ma nic wspolnego z otwarta konstrukcja
@mr_bean2000 FIA po prostu uzna mnie za jakiegoś wariata lub człowieka, który ma myślenie z podstawówki (już nie można mówić gimbaza, bo te szkoły zostały zlikwidowane).
@szajse Dlatego obecną władzę FIA (ale na pewno nie Maeylandera, bo on tylko wykonuje swoja pracę za kierownicą SC) trzeba wyrzucić na bruk, a opony Pirelii wyrzucić do śmietnika i je zutylizować - przecież tylko Verstappen z Rosbergiem potrafili wyjść z poślizgu bez uderzenia w cokolwiek na deszczowych oponach w GP Brazylii - do tego towarzystwa jeszcze zaliczę Alonso i Hamiltona.
Nie tylko deszcz, ale też przyklejające się kawałki gumy mogą ograniczać widoczność tej szybki. Ale jest ładniejsza niż "halo", które miało wygląd jakiegoś dziwacznego taboretu stojącego nad kokpitem.
|
