Embed from Getty Images

Frederic Vasseur ujawnił, że Sauber zaprojektował na przyszłoroczne mistrzostwa zupełnie nowy bolid.

Stajnia z Hinwil po trzynastu wyścigach tegorocznego sezonu zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem pięciu punktów. Skomplikowana sytuacja w mistrzostwach wynika z problemów finansowych, które dotknęły Saubera w 2016 roku i przełożyły się na rozwój aktualnego bolidu, a także z decyzji o korzystaniu ze starszej specyfikacji układów napędowych Ferrari.

Mimo to szwajcarska ekipa zdecydowała się obrać zupełnie nowe podejście przed sezonem 2018 i na stanowisko szefa został zatrudniony Frederic Vasseur, który przed rokiem nadzorował reaktywację fabrycznego zespołu Renault. Jedną z pierwszych decyzji Francuza było unieważnienie umowy z Hondą i zawarcie nowego porozumienia z Ferrari, natomiast jak teraz ujawnił, dział techniczny rozpoczął projektowanie modelu C37 od czystej kartki.

„Bolid znajduje się już w tunelu aerodynamicznym i uważam, że wykonujemy solidną robotę” – powiedział 49-latek. „Wciąż dyskutujemy nad zakresem współpracy z Ferrari, lecz prawdopodobnie będzie on na poziomie niższym niż dwadzieścia procent. Obecny bolid jest z 2016 roku, więc szykując się do sezonu 2018... Musieliśmy zacząć od początku. To także powód, dla którego bolid znajduje się już tak długo w tunelu aerodynamicznym. Z wyglądu będzie prezentował się zupełnie inaczej”.

Przyszłoroczny model będzie pierwszym całkowicie zaprojektowanym przez nowego dyrektora technicznego – Jorga Zandera. Jak przyznał Vasseur, zdaje sobie sprawę z wielkości wyzwania jakie stoi przed Sauberem, by zniwelować aktualną stratę do ekip środka stawki. „Zawsze jest trudno mieć jakikolwiek cel, ponieważ reszta zależy od rywali. Ciężko będzie powrócić do środka stawki. To wielki krok, a w przyszłym roku nie będzie żadnej wielkiej zmiany w przepisach technicznych. Dla mnie największym wyzwaniem będzie zwiększenie rozmiarów firmy, by poprawić wydajność każdego działu. Jeżeli to nam się uda, to poprawimy nasze położenie w stawce. Grupa przed nami jest bardzo blisko. Chcę powrócić do walki”.