W tym tygodniu zespoły przeniosły się z Barcelony do najdalej wysuniętego na południe skrawka Hiszpanii na pierwszą z dwóch serii testów na torze Jerez de la Frontera.

Zmiana miejsca przyniosła zmianę pogody, udowadniając przy okazji, że deszcz w Hiszpanii nie pada tylko na terenach nizinnych. Według głównego inżyniera ds. testów Iana Morgana zmiana pogody okazała się dla Red Bull Racing czymś w rodzaju premii.

„Po raz kolejny głównym punktem w naszym harmonogramie testów była ocena opon Bridgestone Potenza.” – powiedział Morgan. „Zostaliśmy zaopatrzeni w opony bardziej miękkie niż te, które testowaliśmy w Barcelonie, a ponadto deszcz padający w środę i w piątek sprawił, że mogliśmy także wypróbować opony przeznaczone na mokrą i bardzo mokrą nawierzchnię. Możemy być zadowoleni z pracy, którą wykonaliśmy, jako że oba auta nie sprawiały kłopotów, co pozwoliło nam wykonać cały program”.

Samochody:

• RB2-02 Mark Webber i Michael Ammermueller
• RB2-05 David Coulthard i Michael Ammermueller

Środa:

• Mark Webber (73 okr., 1:21.053)
• Michael Ammermueller (76 okr., 1:21.143)
• Najlepszy czas dnia – 1:19.462 (F. Massa)

Czwartek:

• Mark Webber (90 okr., 1:20.596)
• David Coulthard (79 okr., 1:21.276)
• Najlepszy czas dnia – 1:18.684 (L. Hamilton)

Piątek:

• Michael Ammermueller (80 okr., 1:20.985)
• David Coulthard (63 okr., 1:21.325)
• Najlepszy czas dnia – 1:20.008 (R. Barrichello)

Red Bull Racing wznowi testy w Jerez w następną środę, korzystając już tylko z jednego bolidu RB2 z silnikiem Ferrari.

Źródło: RedBullRacing.com