Embed from Getty Images

George Russell przyznał, że przed wyścigiem w Portugalii jego relacje z Toto Wolffem „uległy poprawie”.

Brytyjczyk na torze Imola był zaangażowany w kolizję z kierowcą Mercedesa – Valtterim Bottasem. Mimo opinii sędziów, że był to incydent wyścigowy, Toto Wolff sugerował, iż wina leży po stronie Russella. Austriak stwierdził, że tego dnia 23-latek „był bliżej Renault Clio Cup, a nie Mercedesa”.

„Szczegółowo omówiłem tę sytuację z Toto, jednakże detale pozostaną między nami” – powiedział George Russell na konferencji w Portimao. „Toto wyrażał się konstruktywnie oraz zrozumiale. Nasze relacje nie ucierpiały w żaden sposób, a nawet udało nam się je poprawić. Williams także zareagował ze zrozumieniem, ponieważ chcą, bym atakował i wykorzystywał każdą okazję”.