i nad czym sie tu zastanawiać? uciekać do Renówki i szykować nową wyścigówkę...
To są normalne jaja. :-/ McLaren może trochę zatruć życie Alonso. Myślę, że bardzo utrudni Hiszpanowi przejście gdzie indziej...
Jeśli Alonso miałby odejść, to jest to normalna kolej rzeczy. Jeśli zostanie, to co innego, ale chyba mało kto w to wierzy.
Ron Denis przypomina mi z zachowania Kaczyńskich:\
Raikkonen czekał na pierwsze testy w Ferrari do połowy stycznia i o MP4-22 też nie dowiedział się zbyt wiele - było to zupełnie normalne i zakładam, że brak Alonso w harmonogramie testów McLarena jest sygnałem, że Hiszpan odejdzie.
tak mi kołacze po głowie:
1. brak udziału Alonso w testach nowego bolidu mclarena -> Alonso nnie będzie w składzie na 2008
2. telefonica zerwała (zawiesiła) negocjacje z renault -> Alonso nie bedzie składzie na 2008
3. Glock "zerwał" negocjacje z Toyotą -> Alonso ? (w końcu za taką kasę ten samochód musi zacząć wygrywać)
To ja już nic nie wiem. Alonso może przejść gdzie zechce. To on podejmie tą decyzję.
ale bzdury, mclaren juz dawno powiedzial ze tak nie zrobia, albo bedzie jezdzil u nich albo gdzie indziej, powiedzieli ze takie postepowanie to nie w ich stylu.
Nie no w Toyote to ja nie uwirze. Mysle ze jedyna opcja jest Reno i bylo to ustalone jeszcze w GP SPA
brak slow do Mclarena :) no ale pamietajmy ze ten zespół jak zawsze gra FER :)
Co za orkopieństwo, jak można zawodnikowi, który może przejść do innego zespołu nie przekazać danych o swoim bolidzie! SKANDAL! McLaren powinien dać całą dokumentację Alonso!!!
Sytuacja Alonso nadal nie jest pewna i nie wiadomo czy zostanie w McLarenie wiec decyzja Rona jest słuszna. No chyba że za jakiś czas okaże sie że Alonso zostaje na 100% wtedy nic nie stoi na przeszkodzie by Alonso zaczął testować.
mutu, 31.10.2007 19:35 | | |
Jak zostanie to to co robią teraz w McLarenie nie będzie dla niego ani dobre, ani pomocne.
Myślę jednak, że wróci do Renault lub przejdzie do jakiegoś innego zespołu.
|