Toyota dokonała dobrego wyboru, po stagnacji Ralfa przyda im się wola walki Timo, który będzie chciał udowodnić swoją wartość i to, że zasłużył na F1. A tym samym wydaje się, że zmniejsza się pole manewru dla Alonso?!?!
Alonso pójdzie do REnault. Ostateczna ewentualność to RBR
Czyli Glocka można traktować już jako kierowcę Toyoty? No bo kontrakt ma podpisany,a teraz pozostaje tylko rozwiązanie tego konfliktu z BMW... tak?
Myślę, że z BMW to nie jest konflikt a jedynie zwykła formalność.
Ale gdzies zostało napisane że BMW nie będzie chciało oddać Timo, w sumie dla Kubicy lepiej tak to zawsze był groźny konkurent na jego miejsce...
Myślę, że z BMW to nie jest formalność a jedynie zwykle $$$ :)
mi sie wydaje ze bmw czeka na to jaka decyzje podejmie mclaren bo skoro mowili ze zwolnia go jesli nie beda mieli dla niego miejsca w wyscigach, a teraz mario mowi ze timo ma wazny kontrakt to o cos chodzi.
hamilton w pierwszej kolejnosci wymienil heidfelda jak mowil o kierowcach, dopiero pozniej o heikkim rosbergu i sutilu, kubica w pierwotnym planie mial miec wolne w listopadzie a teraz sie okazalo ze wpisali go na testy.
a heidfeld bylby idealny dla mclarena, lekko stary, doswiadczony, szybki, pewnie nie drogi, moze regularnie zdobywac punkty i nie jest chyba mlodym geniuszem ktory w przyszlosci ma rzadzic na torach ( jak kub ham i ros)
a jesli mclaren zdecyduje sie na heidfelda to glock wroci do bmw i o to tu chodzi, chociaz to tylko moja wersja :)
Kolejny mistrz GP2 w F1. Tradycji stało się zadość!!!
Bardzo dobry wybór. Timo błyszczał jako tester BMW, w GP2 również, ma doświadczenie w wyścigach F1.
Podobno dostanie 7 mln $ rocznie, przy 700 $ jakie dostawał w BMW za posadę drugiego testera.
Może nawet już w pierwszych wyścigach będzie lepszy od Trulliego ??? Kibicuję mu z całego serca.
rzeczywiście Hiedfeld byłby dobry do Maca - jeździłby szybko, a na serio o mistrzostwie to chyba nie myśli. Dzięki Macowi wygrałby trochę wyścigów, mógłby dość regularnie stawać na podium, to dobra opcja. Z BMW może to wyjdzie, a może nie, z Makiem raczej na pewno podium i wygrane są w zasięgu ręki (nawet gdyby Mac był w słabszej formie). Dla Kubicy to niezłe rozwiązanie, bo miałby bardziej naciskającego go, konkuretncyjnego kierowcę, a teamie zapanowałby 'młody duch', gdyby doszedł Glock albo wrócił Vettel. Jak tak dalej pójdzie to BMW pozbędzie się wszystkich dobrych testerów. Kto będzie dla nich testował w przyszłym roku?
Muszę przyznać, że Mario w kwestii Glocka jest dziwnie niekonsekwentny. Może to wskazywać na możliwość przetasowań kadrowych wśród kierowców. Jednak wątpię, żeby BMW pozbyło się Heidfelda - był w tym roku za dobry. A manager Kubicy jakoś dziwnie podkreśla, że Robert jest poza rynkiem transferowym. McLaren też zapewniał, że Alonso nie odchodzi...
Mam nadzieję, że się mylę.
|