|
Hiehiehie, początku końca świata akt pierwszy. Kolejny wyścig w Azji :P
Jak przypadkiem odbędzie się pierwsze GP RUS to pojadę tam kibicować Robertowi [ciach]
___________
skasowałem część, która nawiązywała do zaszłości z przeszłości /// rafaello85
Proponuję lokalizację w miejscowości Nova Aleksandrya 51° 25' N 21° 58' E. ;) Albo Władywostok. ;)
Jeszcze jakiś tor w Finlandii i gitara, tam by Bernie kasy natrzepał bo przecież są i Kimi i Heikki ;-)
Jak tak patrzę na tę miniaturową mapkę to moze być ciekawy tor :)
| Fan1, 30.09.2008 12:35 | ![[!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif "zgłoś do moderacji") | |
Chcę tylko powiedzieć, że Robert ma dużo kibiców w Rosji, warto poczytać tamtejsze fora, więc rusofoby niech wezmą na wstrzymanie.
Kto to jest rusofob?
Wydaje się że będzie tylko 1 miejsce do wyprzedzenia... lipa
no prosze ...2 takie tory w cenie stadionu narodowego haha
"wiele osób będzie zapewne niezadowolonych z faktu, że za układ toru odpowiedzialne jest biuro projektowe Hermanna Tilke"
to prawda, ale prawda jest niestety, ze juz lepszy on niz to co zrobiono w singapurze.
Привет :]
I będą śpiewać- Nas nie dogoniat!
Szkot- nie w Azji, bo 77 km od Moskwy, czyli w Europie.
Mogliby wybudować tor na Syberii i rozegrać tam wyścig w marcu albo listopadzie, kiedy panują tam idealne warunki do F1. A tak na serio to czekam z niecierpliwością na GP Rosji i mam nadzieję, że wybudują tam jakiś ciekawy tor.
Najpierw budują tor, a później dopiero będą się starać o prawo do organizacji wyścigu?
rafaello85 - to chyba zrozumiałe, że musi być zachowany ciąg przyczynowo - skutkowy...prawo jazdy otrzymałeś zanim poszedłeś na egzamin? W zamyśle miałeś piękną jazdę i nienaganność stylu, ale to nie wystarczy, musisz udowodnić, że potencjał jest poparty faktami ;)
Ruskie pewnie wybudują tor jakiego F1 jeszcze nie widziała ... Kasy mają mnóstwo , a każdy wie jak lubią się przechwalać przed światem. Oni są nawet wstanie zorganizować nocny wyścig w środku dnia jakby było trzeba :D
| A.S., 30.09.2008 21:57 | | |
Taki olbrzymi kraj, takie ogromne rynki zbytu, to dziw, że dopiero w 2010 będzie tam tor GP.
Ta kasa to dla ruskich śmieszne drobne, pewnie i dziesięć takich torów by wybudowali, nie odczuwając tego.
Myślę rafaello, że Rosja może sobie pozwolić na to by postawić tor i dalej się dopiero martwić. Myślę, że doskonale zdają sobie też sprawę, że Formuła 1 (a właściwie sponsorzy) bardziej potrzebuje Rosji (jej rynku), niż Rosja Formuły 1.
gnt3c---> do tej pory w większości przypadków było tak, że Bernie najpierw zawierał umowę, a dopiero później rozpoczynano budowę toru:) Tak jest choćby teraz z GP Inii czy GP Korei Południowej.
To może od razu najdłuższe GP w historii Moskwa-Władywostok?
|
