chyba coś się szykuje(tak czuje) ;]
A kibice jednych i drugich i tak sie nienawidzą.
nigdy nie zrozumiem nienawiści kibiców..
ja kibicuję ferrari, ktoś kibicuje mclarenowi.. czemu to przeszkadza w zwykłych kontaktach międzyludzkich?
co do kibiców to ja kibicuje ferrari a kolega mclarenowi i jakoś go dotąd nie zlałem to nie jest jak piłka nożna że kibice się tłuką
odnośnie piłki nożnej też tego nie zrozumiem ;)
Niedługo utworzą jeden team by zdominować F1 i będą żyli długo i szczęśliwie... Już widzę tą wielką przyjaźń McL z Ferrari.. A ta przyjaźń będzie tak wielka, że jak w jakimś sezonie McL zrobi słabszy bolid to wypożyczy Lewisa do Ferrari żeby zdobył tytuł...
odszedł Ron stopniały lody
Coś mi się wydaje że Ferrari i Mclaren szykują bunt przeciwko FIA
andy, 31.01.2009 18:56 | | |
ciekawe kiedy ktoś z Mclarena odwiedzi siedzię ferrari? Czy wogóle do tego dojdzie?
andy: dla PR to pestka :)
Wspólnie trzęsą portkami przed BMW :-)
i po co takie cyrki to ja nie wiem ;|
Na tym zdjęciu są przedstawiciele wszystkich teamów! Williams jest i Theissen... pewnie taka pogadanka przed sezonem, ale nie dziwcie się,że będą się dogadywać! Berni chce podpisać umowy z zespołami, żeby uniemożliwić odejście, to się naradzają co z tym fantem zrobić ...i DOBRZE! Bo dziadki to formułe wykończą jak im pozwalą. Panowie szacunek-walka na torze-do upadłego, ale poza nim trzymać się razem -to WY rządzicie w F1 i z waszym zdaniem muszą się liczyć!
AJP, noofag ma racje! Ja kibicuje od lat Williamsowi, nie przepadam za niemcami ale ostatnio też BMW trochę, trochę też F1 znam i cenię sobie pogawędkę z kimś kto lubi Renault czy Ferrari...szanuję ludzi, ich wybór i myślę że jako kibice F1 jesteśmy poziom wyżej od szalikowców itp gadów zwiących się kibicami, a nazywanych pseudokibicami! Połowa za to co robią powinna siedzieć. Ale my, mamy w sobie trochę więcej kultury i mimo że wytykamy sobie tu błędy w rozumowaniu, bronimy racji to nigdy nie zejdziemy do tak niskiego poziomu jaki i mi jest znany, (niestety) :( Ducsen, to Lewis już by jeździł w Ferrari od tego sezonu??? :)
marios76 - to zdjęcie jest bodajże z września :)
Wniosek ze spotkania jest taki, że Bernie powinien zacząć się martwić ;)
oby tak Huckleberry
Huckleberry, właśnie taki wniosek wysnuli na pitpass.com :) Z drugiej strony poprzednim razem Ferrari pierwsze wyłamało się szeregów GPMA, gdy tylko Bernie sypnął im kasą i groźba alternatywnej serii szybko upadła - może teraz będzie podobnie?
A.S., 01.02.2009 20:59 | | |
Też mi się wydaje, że to spotkanie to nie efekt nagłego przypływu uczucia, wywołanego zbliżającą się wiosną, a raczej wynik niepokoju polityką i kolejnymi wspaniałymi pomysłami wujka Berniego.
Fakt, że McLaren i Ferrari to odwieczni rywale, ale jak to rywale powinni się szanować i działać dla wspólnego dobra, jeśli sytuacja tego wymaga.
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że Ferrari będzie konsekwentne w działaniu i nie da sobie zamknąć dzióbka za parę Euro.
Taka współpraca to mi się podoba:)
|