P. Kierowca  Konstruktor  Op.  Czas okr.  Strata  Okr.  Czasy uzyskane na torze Ricardo Tormo 1. Pedro de la Rosa  McLaren Mercedes  1:09,981     44  2. Marc Gene  Williams BMW  1:10,263  +0,282  61  3. Rubens Barrichello  Ferrari  1:10,453  +0,472  73  4. Anthony Davidson  B.A.R Honda  1:10,860  +0,879  127  5. Franck Montagny  Renault  1:10,946  +0,965  135  6. Ricardo Zonta  Toyota  1:11,130  +1,149  84  7. Ryan Briscoe  Toyota  1:11,165  +1,184  79  8. Luca Badoer  Ferrari  1:11,325  +1,344  115

Po wczorajszych opadach deszczu warunki pogodowe w Walencji uległy dzisiaj znacznej poprawie, umożliwiając przeprowadzanie testów na suchej nawierzchni toru Ricardo Tormo. W takich warunkach najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał najszybszy kierowca z pierwszego dnia testów – Pedro de la Rosa. Kierowca testowy zespołu McLaren przejechał jednak najmniej okrążeń ze wszystkich uczestników trzeciego dnia testów, uzyskując blisko 0.3 sekundy przewagi nad pochodzącym również z Hiszpanii kolegą po fachu z zespołu Williams. Marc Gene kontynuował dzisiaj dostosowywanie ustawień bolidu FW26 do wymogów toru Sepang, na którym odbędzie się drugi wyścig sezonu, a także pracował nad systemem kontroli trakcji. Jutro podczas ostatniego dnia testów w Walencji Hiszpana zastąpi drugi kierowca testowy stajni z Grove – Antonio Pizzonia.

Zespół Ferrari zaliczył dzisiaj trzeci i zarazem ostatni dzień testów na torze Ricardo Tormo. Włoską stajnię ponownie reprezentowali Rubens Barrichello i kierowca testowy Luca Badoer, prowadząc odpowiednio bolidy F2004 i F2003-GA. Brazylijczyk uzyskał trzeci czas dnia (blisko pół sekundy straty do de la Rosy) i kontynuował prace rozwojowe nad nowym bolidem. Badoer powrócił tymczasem do testowania opon Bridgestone przeznaczonych do jazdy po suchej nawierzchni i uplasował się na ostatniej pozycji, mając ponad sekundę straty do kierowcy testowego zespołu McLaren. Obydwaj kierowcy łącznie przejechali 188 okrążeń.

Najbardziej aktywni podczas dzisiejszych testów byli kierowcy testowi z zespołów B.A.R i Renault – Anthony Davidson i Franck Montagny, którzy uplasowali się kolejno na czwartej oraz piątej pozycji. Dla Davidsona, który ponownie miał do dyspozycji '04 concept car, był to już trzeci dzień testów na torze Ricardo Tormo. Tymczasem obecny w Walencji dopiero od środy kierowca testowy Renault ponownie zasiadł za kierownicą bolidu R23B i kontynuował testy nowego systemu wspomagania kierownicy, a także sprawdzał opony Michelin przeznaczone do użycia na europejskich torach. Program testów francuskiej stajni obejmował również prace nad zawieszeniem, będące częścią przygotowań do następnego wyścigu, który odbędzie się w Malezji.

Ostatnim uczestnikiem środowych testów była Toyota, reprezentowana ponownie przez obydwu kierowców testowych. Ricardo Zonta także i dzisiaj zasiadł za kierownicą zeszłorocznego bolidu TF103, natomiast Ryan Briscoe kontynuował testy za kierownicą zmodyfikowanej wersji tego auta, oznaczonej symbolem TF103B. Kierowcy ci znaleźli się kolejno na szóstej i siódmej pozycji, łącznie przejeżdżając 163 okrążenia. Japońska stajnia zdementowała dzisiaj ostatnie pogłoski na temat zaproszenia do udziału w testach pięciokrotnego mistrza wyścigów motocyklowych – Valentino Rossiego. Włoch był gościem Toyoty podczas wyścigu w Australii i właśnie to przyczyniło się do powstania plotek. Wcześniej mówiło się o ewentualnych testach Rossiego za kierownicą bolidu Ferrari, ale nic z tego nie wyszło.

Jutro w Walencji już bez udziału zespołu Ferrari odbywać się będą testy opon Michelin, przeznaczonych do jazdy po mokrym torze.

Źródło: BARf1.com, BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, RenaultF1.com, F1Racing.net