Zespół Renault potwierdził, że zakończył swoje zaangażowanie w postępowanie kryminalne przeciwko Nelsonowi Piquetowi Jr i jego ojcu, oskarżanych o próbę szantażu. Były szef zespołu Flavio Briatore nie wycofał jednak swojego osobistego pozwu, który złożył jednocześnie z Renault.

Postępowanie prawne zostało uruchomione we Francji, zanim z Renault odeszli Briatore i szef działu inżynierii Pat Symonds i zostało ogłoszone, że zespół z Enstone nie będzie spierał się z FIA w sprawie zarzutów o ustawienie wyniku wyścigu o Grand Prix Singapuru 2008. Kiedy to się stało, kwestia winy zespołu stała się już właściwie bezsporna.

Prawnik Renault – Ali Malek powiedział w poniedziałek Światowej Radzie Sportów Motorowych (WMSC) podczas obrad w Paryżu, że wycofanie pozwu było częścią starań jego firmy o jak najszybsze doprowadzenie do zamknięcia całego skandalu. „Zależy nam na tym, aby zostawić całą sprawę za sobą” – powiedział. „Postępowanie kryminalne, które zostało uruchomione we Francji, zostało wycofane”.

„Pozew przeciwko Piquetom w sprawie próby szantażu i składania fałszywych oskarżeń został złożony 11 września przez Renault F1 i osobiście przez Briatore. Powiedziano mi, że francuski radca prawny napisał w ostatni piątek do oskarżyciela publicznego w sprawie wycofania zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w imieniu Renault F1. Z mojej wiedzy wynika, że drugi pozew, który został złożony przez Briatore, nie został wycofany, ale naszym zamierzeniem jest zrobienie wszystkiego co w naszej mocy, aby zostawić za sobą tę przykrą historię”.

Źródło: Autosport.com