| | | | | P. | Kierowca | Konstruktor | Op. | Czas okr. | Strata | Okr. |
|
Czasy uzyskane na torze Fiorano | |
1. | Jacques Villeneuve | Sauber Petronas | | 0:58,647 | | 163 |
|
Czasy uzyskane na torze Jerez | |
1. | Kimi Raikkonen | McLaren Mercedes | | 1:16,917 | | 54 |
2. | Jarno Trulli | Toyota | | 1:17,497 | +0,580 | 75 |
3. | Pedro de la Rosa | McLaren Mercedes | | 1:17,514 | +0,597 | 139 |
4. | Fernando Alonso | Renault | | 1:17,737 | +0,820 | 117 |
5. | Franck Montagny | Renault | | 1:17,816 | +0,899 | 129 |
6. | Olivier Panis | Toyota | | 1:18,570 | +1,653 | 52 |
7. | Vitantonio Liuzzi | Red Bull Cosworth | | 1:19,890 | +2,973 | 40 |
8. | David Coulthard | Red Bull Cosworth | | 1:20,111 | +3,194 | 48 |
|
Czasy uzyskane na torze Mugello | |
1. | Jenson Button | B.A.R Honda | | 1:20,250 | | 123 |
2. | Michael Schumacher | Ferrari | | 1:20,566 | +0,316 | 84 |
3. | Rubens Barrichello | Ferrari | | 1:21,406 | +1,156 | 81 |
4. | Enrique Bernoldi | B.A.R Honda | | 1:21,510 | +1,260 | 151 |
5. | Christijan Albers | Minardi Cosworth | | 1:24,380 | +4,130 | 66 |
6. | Patrick Friesacher | Minardi Cosworth | | 1:25,721 | +5,471 | 47 |
7. | Chanoch Nissany | Minardi Cosworth | | 1:39,510 | +19,260 | 16 |
|
Czasy uzyskane na torze Silverstone | |
1. | Nico Rosberg | Williams BMW | | 1:22,168 | | 90 |
2. | Narain Karthikeyan | Jordan Toyota | | 1:22,751 | +0,583 | 54 |
3. | Antonio Pizzonia | Williams BMW | | 1:22,976 | +0,808 | 71 |
4. | Tiago Monteiro | Jordan Toyota | | 1:23,378 | +1,210 | 20 |
5. | Nicky Pastorelli | Jordan Toyota | | 1:27,270 | +5,102 | 30 |
| |
|
|
W czwartek testy odbywały się aż na czterech torach, a uczestniczyły w nich wszystkie zespoły Formuły 1. Na włoskim torze Fiorano zespół
Sauber zakończył dzisiaj samotne trzydniowe testy. Podczas ostatniego dnia testów Jacques Villeneuve zastąpił swojego partnera, Felipe Massę, koncentrując się na wnikliwej pracy nad ustawieniami bolidu C24. Ponadto Kanadyjczyk dokończył testy różnych konfiguracji chłodzenia silnika i sprawdzał róże typy obręczy kół. Szwajcarska stajnia dzięki idealnym warunkom pogodowym bez najmniejszych problemów wykonała wszystkie zaplanowane na ten tydzień zadania i ma nadzieję, że jest dobrze przygotowania do Grand Prix Hiszpanii. Kolejne testy zespół Sauber będzie przeprowadzał w dniach 11-13 maja na francuskim torze Paul Ricard.
Tymczasem na hiszpańskim torze Jerez rozpoczęły się dzisiaj dwudniowe testy. Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał największy pechowiec ostatniego wyścigu, Kimi Raikkonen. Niestety aktywność kierowcy
McLarena ograniczyły kolejne problemy techniczne związane z silnikiem. Jakby tego było mało, po wymianie uszkodzonej jednostki napędowej Fin zaczął mieć drobne problemy z oprogramowaniem w swoim bolidzie i w sumie przejechał zaledwie 54 okrążenia. Na pocieszenie uzyskał blisko pół sekundy przewagi nad najbliższym rywalem. Na torze Jerez w czwartek obecny był także jeden z kierowców testowych stajni z Woking, Pedro de a Rosa, który uzyskał trzeci czas dnia. Obaj kierowcy skupili się na testowaniu opon Michelin i nowego pakietu aerodynamicznego, a także sprawdzali wytrzymałość silnika i pracowali nad doskonaleniem ustawień bolidu MP4-20.
Pomiędzy reprezentantami McLarena znalazł się jeden z głównych kierowców
Toyoty, Jarno Trulli. Włoch był kolejnym pechowcem po Raikkonenie, gdyż jego aktywność ograniczyły problemy z ciśnieniem paliwa. Oprócz Trullego barwy japońskiej stajni reprezentował dzisiaj także kierowca testowy Olivier Panis, który ze stratą sekundy do swojego partnera uplasował się na szóstej pozycji. Obaj kierowcy pracowali nad poprawą ustawień bolidu TF105 po niezbyt udanym występie na Imoli, ze szczególnym uwzględnieniem amortyzatorów, a także testowali opony Michelin.
Kolejno na czwartej i piątej pozycji uplasowali się reprezentanci
Renault, Fernando Alonso i kierowca testowy Franck Montagny, mając blisko sekundę straty do Raikkonena. Francuska stajnia pierwotnie zamierzała w tym tygodniu testować na torze Silverstone, jednak niekorzystna prognoza pogody skłoniła ją do przeniesienia się na tor Jerez. Zmiana planów była jednak jednoznaczna ze skróceniem testów do dwóch dni. Dzisiejszy program obejmował dalsze testy specyfikacji 'B' silnika RS25, z której od Grand Prix Hiszpanii będą już korzystali obydwaj kierowcy Renault, a także sprawdzanie opon Michelin przeznaczonych do użycia w najbliższych wyścigach.
Ostatnimi uczestnikami dzisiejszych testów na torze Jerez byli kierowcy
Red Bull, Vitantonio Liuzzi i David Coulthard. Obaj kierowcy łącznie przejechali zaledwie 88 okrążeń, a ich strata do najszybszego kierowcy wyniosła około trzy sekundy. W przypadku Liuzziego powodem stosunkowo niewielkiej aktywności była dosyć duża kraksa, w wyniku której tył bolidu RB1 został poważnie uszkodzony. Włoch przyznał później, że była to jego wina. Tymczasem Coultharda gnębiły różnego rodzaju problemy techniczne.
Zespoły B.A.R, Ferrari i Minardi zakończyły w czwartek testy na torze Mugello. Dla zespołu
B.A.R był to drugi dzień testów w tym tygodniu, podczas którego najlepszy czas ponownie uzyskał jeden z głównych kierowców tej stajni. Tym razem był to jednak Jenson Button. Brytyjczyk zastąpił dzisiaj swojego partnera, Takumę Sato i uzyskał od niego lepszy o blisko 0.4 sekundy czas. Tymczasem Anthony'ego Davidsona zastąpił drugi kierowca testowy B.A.R, Enrique Bernoldi, plasując się na czwartej pozycji. Obaj kierowcy łącznie przejechali ponad 270 okrążeń, kończąc zapoczątkowane wczoraj testy nowego pakietu aerodynamicznego i opon Michelin na najbliższe wyścigi.
Zespół
Ferrari zakończył dzisiaj trzydniowe testy na torze Mugello. Włoską stajnię w czwartek ponownie reprezentowali główni kierowcy, Michael Schumacher i Rubens Barrichello, plasując się kolejno na drugiej i trzeciej pozycji. Schumacher od Buttona okazał się wolniejszy o niewiele ponad 0.3 sekundy, natomiast Barrichello musiał zadowolić się stratą ponad sekundy do najszybszego kierowcy B.A.R. Program testów stajni z Maranello obejmował w tym tygodniu prace nad aerodynamiką bolidu F2005 i testy opon Bridgestone.
Zespół
Minardi w pozytywny sposób zakończył dzisiaj dwudniowe testy na torze Mugello. Po wczorajszych niepowodzeniach Christijan Albers zdołał tym razem zaprezentować potencjał bolidu PS05, uzyskując gorszy o niewiele ponad cztery sekundy czas od Buttona. Holender przejechał w sumie 66 okrążeń, demonstrując tym samym coraz lepszą niezawodność nowego auta. Oprócz niego w dzisiejszych testach uczestniczyli także Patrick Friesacher i główny winowajca wczorajszej kraksy z Albersem, Chanoch Nissany. Włoska stajnia pracowała w tym tygodniu niemal nad wszystkimi aspektami bolidu PS05, jednak główny nacisk położony był na poprawę niezawodności i cel ten udało się osiągnąć.
Ostatnim miejscem testów w czwartek był tor Silverstone, na którym zespół
Williams zakończył trzydniowe testy. Warunki pogodowe były dosyć dobre niemal przez cały dzień i tylko w czasie przerwy na lunch trochę pokropiło. Tym razem stajnię z Grove reprezentowali obydwaj kierowcy testowi, Nico Rosberg i Antonio Pizzonia, łącznie przejeżdżając ponad 160 okrążeń. Rosberg kontynuował poznawanie bolidu FW27, jednocześnie pracując zarówno nad mechanicznymi, jak i aerodynamicznymi ustawieniami auta. Pizzonia skupił się tymczasem na testowaniu opon Michelin i co dosyć ciekawe, uzyskał gorszy czas od jednego z kierowców Jordana.
Zespół
Jordan w czwartek reprezentowali aż trzej kierowcy, wliczając w to drugiego oficjalnego testera, Nicky'ego Pastorellego, dla którego był to zaledwie drugi test w barwach stajni z Silverstone. Holender przejechał jednak zaledwie 30 okrążeń, a jego strata do Rosberga wyniosła ponad pięć sekund. Ponadto na torze obecni byli główni kierowcy Jordana, Narain Karthikeyan i Tiago Monteiro, plasując się odpowiednio na drugiej i czwartej pozycji. Na uwagę zasługuje fakt, iż strata Karthikeyana do najszybszego kierowcy wyniosła zaledwie pół sekundy. Zespół testował dzisiaj między innymi nową skrzynię biegów, z którą nie było żadnych problemów.
Zdjęcia z dzisiejszych testów na torze Silverstone można znaleźć
tutaj.
Źródło: F1Racing.net, pitpass.com