@Kojag
Ci, którzy pisali, że kierowcy z programu juniorskiego RB mają lepiej teraz moga przejrzeć na oczy. Oni inwestują w kierowców to fakt, pomagają im - to też niezaprzeczalny fakt, ale wymagania stawiane tym młodym kierowcom są masakrycznie duże. Oni mają być przyszłymi mistrzami świata. Zdaniem szefów ALG i BUE takowymi nie byli, więc OUT. Taka jest po prostu kolej rzeczy.

kierowcy muszą szukać sponsorów tak powinni działać Daniel i Jean
jak się nie uda W Torro Rosso
i mają się lepiej wchodzą do Formuły 1 na długi czas nawet bez większego sukcesu w seriach juniorskich jak mieli Jaime i Sebastian
I jak Jaime znalazł sponsora to się utrzyma albo wróci szybko i ma talent jest bardzo młody a już ma dużo wyścigów

a taki Robert Wickens z Kanady będzie biedował a wlecieć to z każdego zespołu można

Decyzja zaskakująca. Szkoda mi Buemiego i Alguersuariego. Mam nadzieję że Vergne objedzie Ricciardo

@IceMan11
Ale nie wydaje Ci się dziwne, że młodego ALG zastępują starszym o rok Ricciardo? Według mnie, Jamie z tym doświadczeniem które zdobył i patrząc na to, że systematycznie się rozwijał, miałby szanse na tytuł za dwa lata, gdyby dostał taki bolid jak Vettel. A branie Ricciardo to krok wstecz, znów będą musieli iść tą samą drogą, którą szli. Wątpię, aby mieli wśród kierowców swojego programu 'drugiego Vettela', ale bolidem, jakim dysponuje RBR, mistrzostwo mógłby zdobyć każdy dobry kierowca.
Z drugiej strony: W Buemim mistrza nie widzę, ale Algersuari to dla mnie ciągle niewiadoma - nikt nie wie, jak może rozwinąć się chłopak z tekim doświadczeniem, ale być może ciągle brakuje mu jednej rzeczy - umiejętności wygrywania na najwyższym poziomie. Może Jamie powinien porzucić F1 na rok i pójść do GP2, żeby przypomieć sobie, jak wygrywać? Chyba, że chłopak rzuci F1 i będzie DJ'em...

@Kojag
Tost powiedział jasno i wyraźnie. 2 sezony to czas, w którym kierowca pokazuje ile potrafi. Ci kierowcy mieli odpowiednio 3 i 2.5 sezonu za sobą w ekipie STR. Na dobrą sprawę Jaime nie potrafił się kilkukrotnie dostać do Q2, więc gdzie ten talent? Z kolei Buemi był nieco gorszy w wyścigu niż kwalifikacjach.
I nie porównujmy ich do Sebastiana Vettela bo ten przebił się do RBR i zdobył 2x WTC mając za sobą świetne wystepy w kwalifikacjach i wyścigach jeszcze za czasów Toro Rosso. Natomiast dwójka byłych kierowców wyleciała na zbity pysk zanim zaczeła myśleć o RBR. Ba, oni cały czas nie byli pewni swoich miejsc w STR.
Ja wiem, że ludzie lubią gdybać, ale fakty są niepodważalne.

Na dobrą sprawę deszczowych wyścigów troszkę było, więc możliwości pokazania swojego talentu w słabszym bolidzie było sporo.
Bo nie mówię, aby jeździli jakoś rewelacyjnie na suchej nawierzchnii, bo wiadomo, że nie mieli szans z racji bolidu.

@IceMan11
Ok, ja to wszystko rozumiem, dostali szanse - zmarnowali je, ale wydaje mi się, że Jaime nie pokazał jeszcze pełni swojego potecjału i byłoby źle, gdyby już więcej od nikogo nie dostał szansy w F1.

@Kojag
Zdaniem szefostwa Jaime pokazał pełen potencjał i na podstawie wielu rzeczy stwierdzili, że ten młody kierowca już za bardzo się nie podciągnie. Innego wyjścia nie widzę :)

@IceMan11
Tyle, że w 2008 Toro Rosso miało lepszy bolid niż ma obecnie. Dr Helmut ma zbyt wygórowane oczekiwania. Wydawało mu się, że kierowcy STR powalczą choćby o podium, ale bolid nijak na to nie pozwalał. To tak jakby powiedzieć, że MSC to "cienias" bo też nie stał na podium, a bolid miał dużo lepszy. Nie wiadomo, jak ALG i BUE spisywaliby się w bolidzie A.D. 2008

@Adam2iak
Tak, ale w 2007 w Japonii i Chinach to STR raczej nie było za mocne, a mimo to Vettel odpowiednio walczył o podium i zdobył P4 i to na mokrych torach. Podobnie było we Włoszech 2008 czy też w Brazylii tego samego roku w walce z Hamiltonem. Tylko na deszczu pokazał swe umiejętności, ponieważ na sucho nie było na to szans.

I jakby nie patrzeć Seba wszedł w połowie sezonu 2007, a w końcówce już pokazał światu swą wartość podczas gdy Jaime i Sebastien jeździli powiedzmy 3 sezony i żadnego błysku z ich strony nie było.

@Adam2iak
Poza tym wydaję mi się, że to Sebastian Vettel podniósł poprzeczkę jeżeli chodzi o wymagania. Teraz każdy junior będzie musiał mieć co najmniej podobne wyniki, a to nie będzie łatwe. Skoro wtedy się dało to Helmut wychodzi z założenia, że teraz też się da, tylko kierowca musi być odpowiednio utalentowany :)

Teraz na chłodno - podzielam zdanie @Kojag oraz @IceMan11 i dodam - RB w pewnym stopniu marnuje talenty! Nie wiem, co oni oczekują. Zarówno Buemi, jak i Alguersuari byliby lepsi od Webbera, który w tym sezonie był fatalny. Chcą, aby stawali na podium w takim chłamie!? Toż to głupie! Ostatnio ALG udzielił wywiadu, w którym stwierdził, iż otrzyma posadę w RBR, jeżeli "tylko" wygra wyścig". Ale jak wiadomo to "tylko" jest właściwie niemożliwe w normalnych warunkach! Jednym słowem RBR nie da posady ani temu, ani temu - tak to wywnioskowałem, ale nie spodziewałem się, że wywalą obu! Cóż, VER oraz RIC są bardzo dobrzy. Osobiście liczyłem na inne rozwiązanie - utrzymanie składu STR i wsadzenie w miejsce Trullego (nie oszukujmy się - Jarno się wypalił i pora wreszcie zakończyć ten cyrk) Ricciardo. Z kolei Vergne na posadę piątkowego, bowiem w tym roku w FR3.5 nie zrobił wszystkiego, aby zgarnąć majstra. Był nierówny i popełniał błędy, niczym Australijczyk w 2010 roku. No fakt jest faktem - szkoda, bo zarówno Buemi, jak i Alguersuari są na prawdę dobrymi kierowcami! I aż śmieszy mnie decyzja o pozostawienie Webbera. Lubię gościa, ale po spartolonym przez niego sezonie 2010, w 2011 był na prawdę kiepski. I proszę mi tu nie pisać o faworyzowaniu Sebastiana - zespołowi zależy na tytule mistrza konstruktorów i nie robiliby takich głupstw. Owszem, to ich kierowca-wychowanek, ale bez przesady, aby mieli go tak mocno faworyzować. Na pewno ma lepszą pozycję w zespole, ale wynika to przede wszystkim z tego, iż jest dużo lepszy od Marka!

@Kamikadze2000
Mark jeździ zdecydowanie lepiej od Massy. Ferrari nadal trzyma Felipe (po co?), więc czemu RBR nie miałoby trzymać Marka? Przecież jeździ naprawdę dobrze w wyścigu i czasami potrafi pojechać b.dobrze w kwalifikacjach np. Brazylia, Turcja (wymarzone ustawienie dla RBR), czy też Niemcy, Wlk. Brytania oraz Hiszpania gdzie stawał na PP. Massa jeździ słabo w wyścigu jak również w kwalifikacjach i mocno odstaje. Zdecydowanie mocniej od Marka.

Spodziewałem się duetu ALG-VER. Szkoda mi Hiszpana i Buemiego z resztą też, no ale cóż, takie jest życie. :( Już myślałem, że Jaime będzie miał kolejny lepszy sezon.

@IceMan11 - oceniam ich proporcjonalnie do możliwości bolidów. Napisałem, że Mark jest przed Massą, ale nieznacznie. Miejmy nadzieje, iż w przyszłym roku będzie lepiej się spisywał. :)