Wątpię że ugra roczny kontrakt
to był by błąd dla Williamsa
Zwłaszcza że mogą mieć młodego Hiszpana z podobnym wkładem
i większą szansą na sponsorów
Bernie Ecclestone wylał zimny kubeł wody na głowę Sutila.
Niestety w tym przypadku się z nim zgadzam.
@adnosweb
Ten sam Ecclestone uważa, że F1 potrzebuje Chandhoka, a potem chłopak opowiada, że przegrywa walkę o fotel z kierowcami, którzy wnoszą ze sobą wkład finansowy. Sutil nie jest medialny i nie jest tak młody, by nazywać go "talentem", ale w tym roku zaliczył najlepszy sezon w swojej karierze bez głupich wyskoków jak w sezonie 2009 na Nurburgringu i Marina Bay.
MSC to jedynie "pompa promocyjna". Bo jeżeli chodzi o poziom sportowy, to nie oszukujmy - jest bardzo słabo. ;]
Bernie nie jest "ojcem" ani nawet menedżerem kierowców - więc nie on będzie decydował, który jest potrzebny i który faktycznie znajdzie sobie jakieś miejsce w stawce. Jego zdanie to tylko - mimo jego pozycji - w tym przypadku prywatna opinia. To zespoły będą podejmować decyzje - przynajmniej mam taką nadzieję - i Bernie nie będzie pełnił roli Wielkiego Brata.
Ze strategicznego punktu widzenia błędem ze strony Sutila i jego menedżera jest nie tyle negocjacja rocznego kontraktu, co zdradzenie już teraz planów przejścia do innego zespołu w 2013 (choćby konkretnie Ferrari było mało realne). Roczny kontrakt może mieć zawsze opcję przedłużenia - jeśli jednak kierowca z góry ogłasza, że w kolejnym sezonie chce opuścić stajnię, która dałaby mu szansę pozostania w stawce, to podcina już gałąź, na której dopiero chciałby usiąść...
Nie zdziwię się, jak dla Adriana zabraknie miejsca w stawce na 2012 rok...
Bernie Ecclestone jak dla mnie tym razem gada bzdury. Ciekawe po co Niemcom i F1 potrzebny taki malo waleczny Rosberg, ktory przez 6 lat w F1 nie pokazal nic, majac czasem calkiem niezly bolid.
Sutil moze nie jest jakims wielkim talentem, ale to dobry, choc niedoceniany kierowca, a ten sezon mial naprawde ok i pokazal, ze potrafi walczyc i takich kierowcow chcialabym ogladac. Szkoda naprawde by bylo bardzo, jesli Adrian nie znalazlby miejsca w F1 na 2012. Ale czemu nie Williams, to nie rozumiem?
Sutil jest bardzo dobrym kierowcą. Oby pozostał w stawce ;)
Ja nie bede tesknil - ze tak powiem :)
Fajnie jak nowi ludzie przychodza do F1.
@MairJ23 - zgadzam się z drugim wersem. Z pierwszy zgodziłbym się z pół roku temu - teraz jednak życzę Adrianowi pozostania w F1, gdyż pokazał, że jest całkiem dobry.
@katinka - póki co Merc nie sprezentował mu maszyny zdolnej do walki chocby o podium. Gdy takową posiadał, stawał na podium. Leje Schumachera, choc nie jest to teraz wielka chluba, bo to dziadek. Ale Nico to na prawdę świetny kierowca. Moim zdaniem stac go na zdobycie tytułu, jeżeli tylko dostanie odpowiednią maszynę. :)
Mam wrażenie, że Sutil wie, że najlepszą opcją dla niego jest Williams i że Williams wie, że najlepszą opcją dla niego jest Sutil, tylko z jakichś powodów nie mogą się dogadać (długość kontraktu?).
Sutil i jemu przychylni rozgadują na około ile to on opcji nie ma, żeby polepszyć swoją sytuację w negocjacjach, żeby Williams nie myślał, że dla Sutila albo Williams, albo nic.
Williams z kolei stara się robić wrażenie negocjującego z wieloma kierowcami, zapraszając Bruno Sennę do fabryki itp., żeby Sutil nie myślał, że Williams nie ma poważnej alternatywy dla niego.
Tak to mi na chwilę obecną wygląda, aczkolwiek nie ździwiłbym się, gdyby się ostatecznie nie dogadali, biorąc pod uwagę to, że mogli już ten kontrakt podpisać z 5 razy (Sutil co najmniej od Abu Zabi wiedział, że jest poza FI).
@katinka - słucham, kiedy to Rosberg miał niezły (w domyśle pozwalający na odnoszenie zwycięstw) bolid? Chyba że niezłym bolidem nazywasz np. Williamsa FW31 albo Mercedesa MGP W01 - tylko że wówczas bzdurą jest stwierdzenie, że w tych samochodach "nic nie pokazał". Jeżeli jeszcze wmówisz mi, że Sutil jest lepszy od Rosberga to sorry, ale nie mamy o czym gadać.
Sutil jest kierowcą zbliżanym do Rosberga
Rosberga powinien objeżdżać schumachera
jak ma niby taki talent
a powoli się wydaje że to schumacher będzie szybszy
Rosberg jest bardziej marketingowy choć nie tak bardzo jak sądzi Bernie
i popularniejszy w nie mczech ale nie tak znowu mocno
@Ranguren
Uważam ,że jestes w błędzie. Przecież Rosberg bił okropnie Schumiego.
Odlicz jeszcze prezent urodzinowy jaki zrobił mu team, to okaże się ,że Schumi dostał srogie lanie.
Rosberg kontra Sutil :w tym pojedynku zwycięski może pozostać tylko Rosberg.
Pozdrawiam
@adnowseb
Byłbym ostrożniejszy w tych porównaniach - "bił okropnie" to chyba lekka przesada. Był lepszy w ogólnym rozrachunku - w każdym razie wg statystyczno-punktowych kryteriów - ale nie była to znowu taka różnica, jak np. w przypadku Roberta i Pietrowa przed rokiem (gdzie bardziej uzasadnione byłoby użyte przez Ciebie określenie - chociaż może pasuje ono raczej do boksu). Ja sam miałem zastrzeżenia co do formy Schumachera od czasu jego powrotu, ale trzeba w tym jednak zachować obiektywizm (na ile jest on możliwy w subiektywnym spojrzeniu). No cóż - trzeba by sprawdzić Sutila obok Schumachera, a najlepiej bezpośrednio w parze z Rosbergiem. A tak - jesteśmy skazani na (mniej lub bardziej trafne) "wirtualne" porównania i oceny. Gdyby tak - o czym już kiedyś wspominałem - ktoś wynalazł Obiektywny Miernik Talentu...
@jpslotus72
No tak, trudno nie przyznać Ci racji.
Zmieniam to ''bił okropnie'' na ''był lepszy''
Pozdrawiam
rno2, 22.12.2011 08:06 | | |
Śmieszne jest gadanie o ,,kilku opcjach" w chwili, gdy wolne są 2 fotele, w tym tylko jeden jest ,,do przyjęcia"
|