Nie dość, że dostają najgorszą jednostkę w stawce, w innej gorszej specyfikacji niż RBR i STR, to jeszcze Renault stawia im warunki i dodatkowe problemy, ciekawie się zapowiada..;)
A ja uważam, że Lotus zalega z płatnościami. Jak przejdą na Merca to Renault latami będzie czekać na pieniądze. Jak zablokują ten manewr to wystarczy postraszyć Lotusa, że silników nie dostaną i będą musieli zapłacić.
Nigdy ne wierzyłem w przepływ myśli, ale @dan193t napisał to samo, co sobie od razu po przeczytaniu tytułu pomyślałem.
rno2, 08.07.2014 12:16 | | |
Coś musi być na rzeczy z tymi płatnościami. Wątpię żeby Lotus, który miał mistrzowskie aspiracje, bez żadnego sprzeciwu akceptował fakt, że poprawki w pierwszej kolejności idą do RBR i STR...
płatności płatnościami, ale tu w grę wchodzi bardziej liczba odbiorców i warunek, żeby inwestycja Renault w nowe V6 się zwróciła.
Dodatkowo, więcej aut na torze z Twoimi silnikami, tym większy zakres "możliwych usterek" do wykrycia i szybciej. Williams i Sahara wykonały świetny ruch z silnikami, Lotus został "wierny" i trafił na bruk. Nie tak dawno jeszcze zwycięstwa w wyścigach z Kimiasem, a teraz ścigają się z cięzkimi Sauberami i Maruśką
|