Zdaniem
Jolyona Palmer rezygnacja Frederica Vasseura z funkcji szefa
Renault Sport Formula One Team nie wpłynie negatywnie na przygotowania ekipy do sezonu 2017.
Na początku stycznia Renault poinformowało o rozwiązaniu współpracy z Vasseurem, który w sezonie 2017 kierował zespołem współpracując z dyrektorem zarządzającym projektu – Cyrilem Abiteboulem.
Według nieoficjalnych informacji do rezygnacji Vasseura przyczyniły się różnice zdań z pozostałymi członkami kadry kierowniczej co do kierunku rozwoju zespołu w kolejnych latach.
Palmer nie uważa jednak, by odejście cenionego francuskiego menedżera, w przeszłości związanego ze święcącą sukcesy w seriach juniorskich ekipą ART GP, miało negatywnie wpłynąć na Renault.
„Szkoda, że Vasseur odszedł, ale z drugiej strony mamy zespół, który dobrze zna Formułę 1. W przeszłości Renault święciło w tym sporcie wspaniałe sukcesy. Znajdujemy się w dobrych rękach. Wszyscy czujemy, że w tym roku będziemy już w stanie powalczyć o trochę dobrych rezultatów. Mamy w naszym teamie odpowiednie, kompetentne osoby. Nie możemy się już doczekać nadchodzących mistrzostw” – przekonywał brytyjski kierowca w rozmowie z
Corriere dello Sport.