Embed from Getty Images
Szef Renault – Cyril Abiteboul, uważa, że Christian Lundgaard oraz Guanyu Zhou mogą być
„fantastycznymi opcjami” dla zespołu na sezon 2021.
Stajnia z Enstone utraci po tym roku swojego lidera – Daniela Ricciardo, który podjął decyzję o podpisaniu kontraktu z McLarenem. Pomimo spekulacji, że następcą Australijczyka może być Fernando Alonso, Renault ma mocno brać pod uwagę scenariusz, w którym promocję do ekipy otrzymuje jeden z juniorów.
Jak przyznał Cyril Abiteboul, decyzja odnośnie nowego partnera dla Estebana Ocona zapadnie po wystartowaniu sezonu Formuły 2, gdzie będą rywalizowali protegowani Renault – Christian Lundgaard oraz Guanyu Zhou.
„Chcemy zobaczyć tempo Guanyu Zhou oraz Christiana, a także sprawdzić poziom ich konkurencyjności” – powiedział szef francuskiego zespołu.
„Mogą być fantastycznymi opcjami. W tej chwili mówienie o tym jest nieco odważne, ale kto wie? Przy kolejnym sezonie w Formule 2 mogłoby to być dla nich dobre”.
Sam Guanyu Zhou jest przekonany, że może zostać pierwszym kierowcą Formuły 1 w historii pochodzącym z Chin.
„Moim zdaniem nikt nie osiągał takich wyników [z Chin]. Sprawiłem, że słyszeliśmy już chiński hymn podczas wyścigów Formuły 3, natomiast teraz w Formule 2 mieliśmy chińską flagę na podium. Czuję dumę widząc, do czego zdolni są ludzie z Chin. Jestem przekonany, że nic tak nie przemawia w sporcie jak wyniki. Tak długo jak będą dobre, ludzie będą mieli świadomość, że Chińczyków stać na niezłą postawę w wyścigach. Moim celem jest pierwsza trójka lub nawet czwórka, by zdobyć punkty do superlicencji. Jeżeli pojawi się jakakolwiek szansa, nie chcę jej stracić” – powiedział 21-latek.