Dyrektor techniczny zespołu Renault – Mike Gascoyne zapowiedział, iż jego stajnia od najbliższego wyścigu będzie używać zmodyfikowanej wersji tegorocznego bolidu R23, oznaczonej symbolem B. Zmiana nazwy jest związana z dosyć dużą ilością poprawek zebranych w całość i wprowadzonych za jednym zamachem, w tym gruntownej modernizacji nadwozia. Zmiany te powinny zapewnić zdecydowaną poprawę osiągów zwłaszcza na torze Silverstone, którego charakterystyka jest zbliżona do toru Catalunya, a właśnie na tym obiekcie francuska stajnia odniosła największy sukces w tym sezonie. Było to zasługą fenomenalnej postawy Fernando Alonso, który w wyścigu o Grand Prix Hiszpanii nie ustępował zbytnio pięciokrotnemu mistrzowi świata – Michaelowi Schumacherowi, mając na koniec zaledwie pięć sekund straty. Konkurencja nie stoi jednak w miejscu – zespoły Ferrari i Toyota także zapowiedziały wprowadzenie zmian do swoich bolidów od następnego wyścigu. Być może nie będą one tak znaczące, jak według zapewnień Gascoyne'a w przypadku bolidu Renault R23B, ale z ostatecznym osądem postępów dokonanych przez poszczególne stajnie powinniśmy się wstrzymać do najbliższej niedzieli.