czyli Deja vu z 2007 roku z filmem ,,klucz''
vero, 25.08.2008 18:51 | | |
Alonso sie wkurzy i w ostatniej mozliwej godzinie oglosi w jakim zespole bedzie, to ta układanka mało czasu bedzie miała :P
"Renault bardzo słabe" Jak określić zatem rezultat Hondy?
Tego nie da się już w ogóle sklasyfikować ;) Według mnie są dwa sensowne wybory dla Alonso na 2009: pójść do BMW albo zostać w Renault. Honda to jednak wielkie ryzyko, jakim by nie był geniuszem Brawn.
A czy F1.09 nie jest również obarczone elementem (dość sporym) ryzyka? Jeżeli (umownie nazwana) siła bolidu tkwi w elemencie, który od przyszłego sezonu obłożony będzie ograniczeniami, to jasnym jest fakt iż kolejna próba budowa bolidu marketingowo określona jako "od podstaw" może być po prostu nieudana. Prognozowane przetasowanie stawki wcale nie musi być jedynie pobożnymi życzeniami słabszych zespołów. Honda może pokazać się z całkowicie nowej strony i dlatego jej ofertę należy rozpatrywać w takim samym stopniu uważnie, jak oferty innych zespołów.
A.S., 25.08.2008 19:31 | | |
Jeszcze jeden sensowny wybór dla Alonso - opuścić F1 na zawsze. Może wyścigi samochodów turystycznych?
A.S., co za bzdury wygadujesz. On jest wspaniałym kierowcą i nie raz to udowodnił. Wg. mnie gdyby ALO opuścił teraz F1 to byłaby to wielka strata dla tego "sportu". Ja cały czas uważam że ALO jest dobry (jeden z najlepszych w stawce) i że gdy dostanie odpowiedni bolid to wygra jeszcze nie jedno GP.
leon, 25.08.2008 20:23 | | |
Jestem pewny ,że jeżdżąc w tym sezonie Ferrari by już wszystkich pogodził ibył pewnym faworytem do tytułu .
Jenson Button... Gdyby ten chłopka miał szansę zasiąść w BMW obok Kubicy, albo w obojętnie którym z dobrych bolidów, to byłby kolejnym poważnym kandydatem do tytułu. Jest niedoceniany, bo jeździ w Hondzie, a Honda jeździ w ogonie. Ale na mnie i tak robi wrażenie i widać, że umiejętności to on ma nieprzeciętne;)
Batton!!!!!!!!!!!!!! juz tyle lat jezdzi i cienizna WIELKA NADZIEJA BRYTYJCZYKÓW
Mario, oglądamy F1 od Węgier 2006?
Kajek-> chyba troche pozniej musial zacząć bo raczej nie pamięta kto wygrał ten wyścig.
:) Button jest przeciętnym kierowcą a prawie każdemu kierowcy jakby dać dobry bolid to by miał osiągi
Czemu Honda się nie przyzna, że chce zatrudnić Alonso? Przecież i tak mają marne szanse na to, że się na to zgodzi :P Uważam, że byłaby to szalona decyzja ze strony Alonso i to bez względu na to ile by mu nie zapłacili.
Czy to oznacza że dziadek Rubhinio bedzie w hondzie jeździł kolejna dekadę? D.C. ma przynajmniej dość odwagi cywilnej żeby odejść, dopóki się kompletnie nie skompromitował. Brazylijczyka jak widać to nie dotyczy...
A.S---> akurat to byłaby najgłupsza rzecz jaką Fernando mógłby zrobić. To doskonały kierowca, kiedy dostanie dobry bolid ( czyt. Ferrari ) to pokaże na co go stać.
JaJack--->... bo on w przeciwieństwie do Coultharda się nie kompromituje.
A ja myślę, że to nie Ferdek, ale kierowcy Ferrari trzymają klucze do transferów. Alonso czeka na to, co się wydarzy. Gdyby Kimi lub Felipe zdecydował się odejść to Hiszpan zapewne wskoczyłby do czerwonego kokpitu.
rafaello85 - racja .
Wszyscy po ciuchu patrzyli na Massę , gdy ten jeździł na początku bardzo słabo . Teraz gdy Kimi nie ma formy i nosi się z zamiarem zakończenia kariery wszystkie oczy skierowane są na niego .
Alonso jest wprawdzie najbardziej smakowitym kąskiem na rynku transwerowym , ale to nie on dyktuje warunki . Choć jeśli on podpisze z kimś kontrakt to zaraz ruszy lawina kolejnych .
Jeśli Alonso chce jeszcze coś zdobyć w tym sporcie (czyt. Zdobywać tytuły MŚ), to jedyna rozsądna opcja do Ferrari. Bo przecież do McLarena nie wróci. Renault wiadomo jakie jest, Honda nie jest jeszcze tak mocna, jak by chcieli (ale zobaczycie, jak tam Ross zrobi cuda, czerwona siła :-D). Pożyjemy, zobaczymy.
|