P. Nr Kierowca Bolid Opony Czas okr. Odstęp Strata 1.  2 Rubens Barrichello Ferrari F2002 1:26,372 - - 2.  6 Kimi Raikkonen McLaren MP4-17D 1:26,551 0,179 0,179 3.  16 Jacques Villeneuve BAR 005 1:26,832 0,281 0,460 4.  1 Michael Schumacher Ferrari F2002 1:27,103 0,271 0,731 5.  17 Jenson Button BAR 005 1:27,159 0,056 0,787 6.  5 David Coulthard McLaren MP4-17D 1:27,242 0,083 0,870 7.  8 Fernando Alonso Renault R23 1:27,255 0,013 0,883 8.  20 Olivier Panis Toyota TF103 1:27,352 0,097 0,980 9.  7 Jarno Trulli Renault R23 1:27,411 0,059 1,039 10.  3 Juan Pablo Montoya Williams FW25 1:27,450 0,039 1,078 11.  21 Cristiano da Matta Toyota TF103 1:27,478 0,028 1,106 12.  9 Nick Heidfeld Sauber C22 1:27,510 0,032 1,138 13.  10 Heinz-Harald Frentzen Sauber C22 1:27,563 0,053 1,191 14.  11 Giancarlo Fisichella Jordan EJ13 1:27,633 0,070 1,261 15.  14 Mark Webber Jaguar R4 1:27,675 0,042 1,303 16.  4 Ralf Schumacher Williams FW25 1:28,266 0,591 1,894 17.  12 Ralph Firman Jordan EJ13 1:29,977 1,711 3,605 18.  19 Jos Verstappen Minardi PS03 1:30,053 0,076 3,681 19.  15 Antonio Pizzonia Jaguar R4 1:30,092 0,039 3,720 20.  18 Justin Wilson Minardi PS03 1:30,479 0,387 4,107
107% czasu najszybszego okrążenia: 1:32,418

Podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej, decydującej o kolejności wyjeżdżania na tor kierowców w sobotniej i zarazem decydującej sesji kwalifikacyjnej, najlepszy czas uzyskał Rubens Barrichello. Brazylijczyk zgodnie z tym, na jakiej pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców zakończył sezon 2002, swoje okrążenie pomiarowe zaliczył jako drugi kierowca, pokonując partnera z zespołu Ferrari – Michaela Schumachera o ponad 0.7 sekundy. Niemiec jako pierwszy kierowca na torze swoje okrążenie przejechał zdecydowanie bardziej spokojnie od Barrichello i w trakcie trwania sesji został jeszcze pokonany przez dwóch innych kierowców, by ostatecznie zostać sklasyfikowanym na czwartej pozycji. Jednym z tych kierowców był Kimi Raikkonen, który na tor wyjechał jako szósty zawodnik po krótkiej przerwie na reklamy. Nie bacząc na fakt, iż ma do dyspozycji tylko jedno okrążenie pomiarowe Fin podobnie jak i Barrichello starał się za wszelką cenę uzyskać jak najlepszy rezultat i trzeba przyznać, że spisał się bardzo dobrze, gdyż od Brazylijczyka wolniejszy był tylko o niecałe 0.2 sekundy. Przed Raikkonenem okrążenie pomiarowe zaliczył drugi kierowca z zespołu McLaren – David Coulthard i w tym przypadku powtórzyła się historia kierowców z zespołu Ferrari, gdyż Szkot wyjeżdżając na tor przed partnerem zachował większą ostrożność i będąc wolniejszym od Fina o niecałe 0.7 sekundy sklasyfikowany został ostatecznie na szóstej pozycji. Po wyjątkowo nieudanym występie w porannych treningach, podczas których ze względu na awarię silnika zaliczył zaledwie cztery okrążenia, kierowca z zespołu B.A.R – Jacques Villeneuve sprawił największą niespodziankę podczas dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej, plasując się na trzeciej pozycji. Kanadyjczyk do Barrichello miał mniej niż pół sekundy straty, co zważywszy na ograniczony czas przeznaczony na dopracowanie ustawień bolidu podczas porannych treningów należy uznać za wielki sukces. Co więcej, rezultat kierowcy z zespołu B.A.R nie był raczej sprawą przypadku, gdyż partner Villeneuve'a – Jenson Button także zdołał załapać się do pierwszej szóstki. Trudno wyobrazić sobie lepszy debiut bolidu B.A.R 005, choć była to dopiero pierwsza sesja kwalifikacyjna, mająca tylko wpływ na kolejność startową kierowców do sobotnich kwalifikacji.

Kierowcy Renault – Fernando Alonso i Jarno Trulli po obiecującym występie na porannych treningach podczas kwalifikacji także zdołali załapać się do pierwszej dziesiątki, uzyskując siódmy i dziewiąty czas. Trulli musiał tym razem ustąpić jednak miejsca mniej doświadczonemu partnerowi z francuskiej stajni, choć różnica dzieląca obydwu kierowców była niewielka. Pomiędzy reprezentantami Renault na ósmej pozycji zakwalifikował się nowy nabytek Toyoty – Olivier Panis, który podobnie jak jego były partner z zespołu B.A.R – Villeneuve w stosunku do treningów wypadł znacznie lepiej. Drugi kierowca z japońskiej stajni – debiutant Cristiano da Matta także awansował o kilka pozycji i do znalezienia się w pierwszej dziesiątce zabrakło mu dosłownie 0.28 sekundy. Kierowcą, którego nie udało się pokonać Brazylijczykowi był Juan Pablo Montoya. Zespół Williams nie zaliczy jednak tej sesji do zbyt udanych, gdyż tylko Kolumbijczyk załapał się do pierwszej dziesiątki ze stratą jednej sekundy do Barrichello, natomiast drugi kierowca z tej stajni – Ralf Schumacher popełnił błąd już na początku swojego okrążenia pomiarowego i w efekcie sklasyfikowany został dopiero na 16 pozycji.

Z pozostałych kierowców odnotować należy słaby pomimo dodatkowych testów i bardzo dobrej postawy podczas porannych treningów występ reprezentantów zespołu Jaguar. Mark Webber ze względu na dosyć poważny błąd popełniony podczas pokonywania dwóch pierwszych zakrętów uzyskał 15 czas, natomiast Antonio Pizzonia sklasyfikowany został na przedostatniej pozycji. Pozostali debiutanci – Ralph Firman (Jordan) i Justin Wilson (Minardi) wypadli niewiele lepiej od Pizzonii, kwalifikując się ze stratą ponad trzech sekund do najlepszego kierowcy na 17 i ostatniej pozycji.