Podczas pierwszej sesji treningowej na torze Istanbul Park aż 19 kierowców ustanowiło czasy, co jest sporą rzadkością jeśli chodzi o poranne treningi w piątek. Do pewnego momentu prym jak zwykle wiedli piątkowi testerzy z zespołów Honda i Williams, ale pod koniec godzinnej sesji na torze pojawiło się kilku kierowców wyścigowych z czołówki, z których najszybszy okazał się zwycięzca zeszłorocznej Grand Prix Turcji, Kimi Raikkonen. Kierowca McLarena pokonał aż o blisko pół sekundy swojego najbliższego rywala, a był nim prowadzący czerwone Ferrari Michael Schumacher. Tuż za siedmiokrotnym mistrzem świata uplasował się zwycięzca ostatniego wyścigu, Jenson Button (Honda), mając zaledwie 0.008 sekundy straty do Schumachera.

Z piątkowych testerów najszybszy okazał się ostatecznie Alex Wurz, pokonując Anthony'ego Davidsona o ponad 0.2 sekundy. Davidson przejechał jednak o pięć okrążeń mniej od swojego kolegi po fachu z zespołu Williams, bowiem pod koniec sesji w jego bolidzie nastąpiła awaria silnika Hondy. Bolid Davidsona podczas tego weekendu przyozdobiony jest w logo tureckiego koncernu naftowego Petrol Ofisi, który jest jednocześnie tytularnym sponsorem Grand Prix Turcji. Szósty czas uzyskał drugi kierowca McLarena, Pedro de la Rosa, mając już jednak ponad sekundę straty do swojego partnera – Raikkonena.

Na kolejnych dwóch pozycjach uplasowali się reprezentanci zespołu BMW Sauber, Nick Heidfeld i debiutujący w weekend grand prix w roli piątkowego testera Sebastian Vettel. Młody Niemiec od swojego bardziej doświadczonego rodaka okazał się wolniejszy o mniej niż 0.2 sekundy, a więc ze swojego debiutu może być jak najbardziej zadowolony, zwłaszcza że ma zaledwie 19 lat (jest najmłodszym kierowcą w historii uczestniczącym w oficjalnej sesji F1). Robert Kubica z uwagi na oszczędność silnika musiał tymczasem zadowolić się zaledwie jednym okrążeniem zapoznawczym.

Pierwszą dziesiątkę zamknęli trzeci kierowcy z zespołów Red Bull i Toro Rosso, Robert Doornbos i Neel Jani, mając już ponad dwie sekundy straty do Raikkonena. Na dalszych miejscach znaleźli się Rubens Barrichello (Honda), a także kierowcy z zespołów Midland, Toro Rosso i Super Aguri. Debiutujący w roli piątkowego testera w zespole Aguriego Suzukiego Franck Montagny uplasował się tuż za kierowcami Midland na 16 pozycji, mając niespełna trzy i pół sekundy straty do najszybszego kierowcy.

Oprócz Kubicy okrążeniami zapoznawczymi zadowolili się także kierowcy z zespołów Toyota, Renault i Red Bull, a tymczasem w ogóle na torze w pierwszej sesji nie pojawili się jak zwykle główni kierowcy Williamsa, Mark Webber i Nico Rosberg.

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

Pogoda
Temperatura powietrza: 31°C
Temperatura toru: 47°C
Prędkość wiatru: 3,3 mps
Wilgotność powietrza: 39%
Sucho

Źródło: Formula1.com, Pitpass.com