Czyli w następnym sezonie może nie być tak wesoło z BGP002? Czy może to zazdrość Wurza, że nie jest już kierowca testowym tej ekipy? :P
Czy to ostateczne pogrzebanie majaczenia o cudownej "kreatywności" górującej nad pieniędzmi w obliczu zmiany przepisów?
Czyli z BGP002 może już nie być wcale tak kolorowo...
Przyszly sezon moze byc ciekawy. Brawn i RBR beda raczej mocni ale dojdzie z pewnoscia Ferrari i McLaren nie wiadomo jak z BMW i Renault. Ale jak zasady beda fair to takie zespoly jak Mclaren i Ferrari wroca na swoje miejsce ale tam beda juz dwa inne teamy ktore beda mialy najprawdopodobniej pozostalosci po tym sezonie czylo bardzo dobre konstrukcje. Bedzie sie dzialo. 4-5 zespolow walczacych o grono najlepszych? Czadowo. Ludzie to moze byc to. Pozdro
PS. Troche tak napisalem niezrozumiale ale mam nadzieje ze dojdziecie o co mi chodzi
Fan1, 29.06.2009 16:18 | | |
BGP002 będzie tam gdzie jego miejsce, w tyle stawki walczące z nowymi zespołami o przetrwanie, będzie tak jak teraz z McLarenem, Hamilton przeżywa gorycz porażki będąc dublowanym za każdym razem w wyścigu przez Brawny, ale w sezonie 2010 karta się odwróci i będziemy mieli znowu angielskiego MŚ ciągnącego się ogonie.
SirKamil - o jakim majaczeniu mówisz? RBR stworzyło projekt dorównujący Brawnom właśnie dzięki "kreatywności" a nie "górze pieniędzy". Poza tym same pieniądze na nic by się zdały, gdyby wszystkie 3 projekty były liche.
Fan1 - możesz chociaż podać 1 sensowny argument dlaczego miałoby tak być?
Fan1, 29.06.2009 16:24 | | |
Jeden - może 10% budżetu będzie miał Brawn tego co miał dzięki Hondzie. Już teraz zobaczymy, czy stać ich jakoś na odpowiedz na rozwój RudBullów, moim zdaniem nie stać i walka o mistrzostwo jeszcze nieskończona.
#Dale65
Niekoniecznie. Brawn na dziś już dysponuje tym, co inni (z wyłączeniem właściwie tylko RBR) za swoje "pół miliarda" euro muszą dopiero osiągnąć; to genialna, trafiona, doskonale umocowana w obecnych przepisach koncepcja aerodynamiczna, podwoziowa, przewyższająca konkurencje o dwie klasy. BGP jest w dość komfortowej sytuacji. Per analogiam-BGP001 może powtórzyć ścieżkę McLarena MP4-20, genialnego Neweyowskiego bolidu, na bazie którego team jeszcze długo po odejściu Neweya budował najszybsze samochody i mimo całej swojej mocy podupadł gdy trzeba było się z nią rozstać.
Poza tym... nie jest przesądzone to, że Brawn będzie biedny jak mysz kościelna, zmuszony do dziadowania na pracach konstrukcyjnych.
Fan1 mozesz miec w tym momencie racje. tez mowie ze RBR ich dogoni pod koniec sezonu tak tez zaglosowalem w sondzie. Ale do przyszlego roku nic nie widaomo moze akurat zdobeda sponsorow i tez mi sie nie wydaje zeby byli na szarym koncu. Wystarczy ze do tego cos dorobia bo fundament ze tak powiem jest bardzo dobry ale rozumowanie jest dobre z tym 10% bo tak na pewno nie ujada. Musza szukac sponsorow bo nawet taki Brawn za wszy bolidu nie zrobi wiec powodzenia bo chce zobaczyc w przyszlym sezonie walke min 4 zespolow. Pozdro
Pieczar, jeżeli wiesz ile RBR wpakował kasy to się podziel bo jak na razie to wiemy, jaki budżet miała honda na swój bolid i twoje zapewnienia o kreatywności. Ale ja rozumiem, że o ile RBR nie wydał przynajmniej tyle samo nie może być mowy o żadnej górze pieniędzy. Ba powiem więcej przecież RBR nie ma 5 tuneli aero wiec już samo to świadczy o kreatywności.
ja czuje że w następnym sezonie wróci stary porządek ferrari mclaren i bmw sauber na czele a brawn i red bull będą walczyć w środku stawki i to kimi felipe lewis i robert będą dublować brawny i red bulle
@adamo342 - gdyby KERS był obowiązkowy w przyszłym roku to tak, bo BGP i RBR są w zupie z tym systemem :) Ale nieeee, producenci sami wyrzucili swoją potencjalnie główną broń w walce z prywaciarzami...
Nie zmienia to jednak faktu, że "ojcem" sukcesu tego zespołu jest Ross Brawn, który znakomicie poprowadził pracę nad samochodem. Jak już wielokrotnie pokazywała Toyota i Honda (przed przyjściem Brawna), nawet z ogromnym budżetem trudno jest stworzyc konkurencyjny bolid.
Wojtek - my tu mówimy o pieniądzach rzędu 0.5mld euro. RBR nie dysponuje takim budżetem (przynajmniej wg tego co pulikowane jest co rok przez różne źródła). A co do kreatywności to wystarczy podać jedno nazwisko - Newey. Jak tylko trzeba zrobić bolid od nowa, albo pod nowe przepisy to zawsze jego bolidy są najszybsze, tak jest i tym razem. I nie ważne czy to jest Williams, Mclaren czy teraz RBR.
Co do Brawna - tak jak SirKamil napisał, ten bolid jest doskonałą bazą na przyszłość. Zanim reszta osiągnie ten poziom minie sporo czasu (w tym sezonie poza RBR pewnie nikomu się to nie uda). Od strony aero niewiele się zmienia w przyszłym roku, większą niewiadomą jest sprawa tankowania (a w zasadzie jego zakazu). Tak czy inaczej, Brawn ma już zbyt duże doświadczenie, żeby zaprzepaścić to co w tym roku osiągnęli i osiągną (pewnie oba tytuły). O kasę też bym się nie martwił - ten zespół to jest teraz "gorący towar". Skoro do tej pory nie podpisali żadnych umów, to pewnie dlatego, że chcą jeszcze poczekać aż wartość teamu skoczy do góry i wtedy podpisać jak najbardziej korzystną umowę.
Pieczar, ale z tego co się orientuje to o tych 500 milionach euro nie było mowy w budżecie hondy, tak naprawdę nie wiemy jaką kasę pochłonoł obecny projekt RBR możne się okazać, że porównywalną z tą o której wspomina Alex.
Wiem, że Newey potrafi konstruować najlepsze bolidy, ale i jego pomysły muszą być sprawdzane i symulowane, i na pewno kila z nich jest nietrafionych, a to pochłania kasę. Uważam tylko, że "geniusz Neweya" pozwala na zaoszczędzenie pewnych sum, ale i tak reszta wydana na skonstruowanie bolidu jest "góra kasy".
Chyba należy rozgraniczyć budżety zespołów od nakładów na nowe projekty. Jak się domyślam to te pół miliarda jest rozłożone na kilka sezonów.
Jeśli chodzi o przyszły sezon, to za wcześnie by dzielić skórę na niedźwiedziu. Jeżeli wejdzie zakaz tankowania, to stawka ponownie okaże się dużą niewiadomą, bo tak znacząca zmiana obciążenia może ją wywrócić do góry kołami.
„Samochód Brawna jest najprawdopodobniej najdroższym w całej stawce przy jednocześnie najniższym w historii budżecie operacyjnym”.
O tym wszyscy wiemy już od bardzo dawna - Honda mnóstwo swoich zasobów przeznaczyła na projekt 2009. Po raz kolejny widzimy, że bez ogromnej kasy niewiele można zrobić.
|