Jules Bianchi uważa, że będzie znacznie lepiej przygotowany do przyszłorocznego sezonu, biorąc pod uwagę postępy, jakie uczynił pod koniec tego roku.

Francuz zadebiutował w tym roku w Formule 1 w barwach ekipy Marussia. Jego najlepszą pozycją na mecie było trzynaste miejsce w Grand Prix Malezji, aczkolwiek zdaniem 23-latka, najlepsze wyścigi pojechał na torach w Austin oraz Sao Paulo. Jak uważa Bianchi, doświadczenie zebrane w tym roku pozwoli mu znacznie lepiej zaprezentować się w sezonie 2014.

„W ciągu całego sezonu prezentowałem się coraz lepiej i lepiej” – powiedział Jules Bianchi w rozmowie z Autosportem. „Zaliczyliśmy lepszy początek sezonu od Caterhama, ponieważ mieliśmy od nich lepszy samochód, znacznie lepszy, aczkolwiek później udało im się nas pokonać, jednakże w końcówce sezonu zaprezentowałem się z jak najlepszej strony w Austin i Sao Paulo. Te wyścigi były znacznie lepsze od tych na początku roku. Było to więc dobre dla mnie jak i dla mojej pewności siebie. Myślę, że w przyszłym roku będę bardziej gotowy jak teraz”.

Dziewiętnasty zawodnik tegorocznych mistrzostw uważa również, iż zmiana przepisów pomoże Marussi zniwelować stratę do zespołów środka stawki. „Trudno jest czegokolwiek spodziewać się, ponieważ nie korzystamy z symulatora, więc nie mam pojęcia jaki będzie silnik. Na pewno uda nam się zrobić duży krok naprzód, ponieważ zaczniemy od zera, tym samym znajdując się w lepszym położeniu jak cztery lata temu. Będziemy bliżej innych i to dla nas dobra wiadomość”.