Embed from Getty Images

Ross Brawn uważa, że Sebastian Vettel wciąż stanowi poważne zagrożenie dla Lewisa Hamiltona w rywalizacji o tegoroczną mistrzowską koronę.

Pomimo pokaźnej, 28-punktowej straty Niemca do kierowcy Mercedesa, Brawn przekonuje, że w ciągu kolejnych sześciu wyścigach w walce o tytuł może dojść do zwrotów akcji.

„Zdecydowanie. Mercedes ma dobrą passę i wykonują świetną pracę, ale losy tytułu nie są jeszcze przesądzone. W Singapurze doszło do typowego incydentu ze startu, ale Vettel to wojownik, który nigdy się nie poddaje. Jeśli sobie z tym poradzi i zgarnie tytuł, to będzie on bardziej niż zasłużony”.

Brawn, dyrektor do spraw sportowych Formuły 1, przyznał, że pracując dla Liberty Media zyskał zupełnie nową perspektywę śledzenia rywalizacji w serii Grand Prix i pomaga realizatorowi transmisji telewizyjnych w śledzeniu akcji na torze. „Jestem tutaj jako entuzjasta, ale także staram się być zaangażowany. Jeśli dostrzegam ciekawą strategię, mówię o tym realizatorowi”.

Brytyjczyk dodał, że w F1 musi dojść do istotnych zmian. „Potrzebujemy sytuacji, w której w walce o zwycięstwa liczy się więcej bolidów. Potrzebujemy kilku innych torów. Silniki tworzą obecnie zbyt dużą różnicę. W perspektywie krótkoterminowej nie mamy jednak zbyt dużego pola manewru. W dalszej przyszłości uprościmy jednostki napędowe. Dobre byłoby także wprowadzenie limitów budżetowych”.

„Obecnie o zwycięstwa walczą trzy zespoły. To super. Z olbrzymim sentymentem wracam do mojego okresu w Ferrari, z Michaelem, ale dominacja zawsze negatywnie wpływa na sport. Teraz mamy do czynienia z prawdziwą rywalizacją, Lewis kontra Sebastian. To znowu rozbudza zainteresowanie fanów. W niektórych eliminacjach dostaliśmy nowe rekordy. Jeśli w przyszłym roku zapewnimy jeszcze więcej materiałów internetowych, ponownie uda nam się wejść na nowy poziom” – dodał.